- podał w materiałach na stronie internetowej RCSS.
Szacunek wzrostu PKB na 1 proc. jest niższy, niż rządowy, na poziomie 1,2 proc., który został zapisany w projekcie budżetu na 2002 rok.
'Skutki osłabienia popytu wewnętrznego i pogarszającej się koniunktury światowej (...) będą nadal hamować tempo wzrostu PKB. Równocześnie wyniki badań koniunktury na najbliższe miesiące w przemyśle, w budownictwie i handlu są najgorsze od ośmiu lat. W rezultacie, szacujemy, że tegoroczny wzrost gospodarczy wyniesie tylko 1 proc.' - napisali analitycy RCSS w ocenie Sytuacji społeczno-ekonomicznej Polski w końcu 2001 roku.
'W końcu roku nie można liczyć na przyspieszenie wzrostu gospodarczego w uwagi na dalszy spadek popytu wewnętrznego. Co prawda oczekuje się nieznacznego zwiększenia popytu konsumpcyjnego, ale pogłębi się spadek inwestowania' - dodali.
Według wyliczeń RCSS nakłady inwestycyjne w całym 2001 roku spadną o 10 proc., w porównaniu z ubiegłym rokiem. W I połowie roku GUS odnotował spadek nakładów inwestycyjnych o 4,1 proc.
Niekorzystnym procesom towarzyszy jednak poprawa równowagi zewnętrznej. Deficyt obrotów bieżących na koniec roku, w opinii RCSS spadnie do 4,2 proc. PKB.
Zdaniem Grzegorza Wójtowicza, członka RPP deficyt obrotów bieżących poziom 4,2 proc. PKB osiągnął już w październiku. Większość analityków przewiduje, że na koniec roku ukształtuje się na poziomie 4,0-4,5 proc.
Dobrze kształtują się też procesy inflacyjne. RCSS przewiduje, że na końciec roku inflacja spadnie do 4,5 proc. z 8,5 proc. w grudniu 2000 roku. Większość analityków przewiduje, że inflacja na koniec roku wyniesie 4-4,2 proc.
Duży wpływ na wzrost gospodarczy w Polsce i eksport mogą mieć ataki terrorystyczne na USA na początku września. Zdaniem RCSS negatywne skutki można niwelować przez zmiany strukturalne w eksporcie, czyli zwiększenie eksport na inne rynki, niż europejskie. Obecnie ponad 70 proc. polskiego eksportu trafia do krajów Unii Europejskiej.
Skutkiem ataków może być także zmniejszenie sie liczby pasażerów linii lotniczych, ale także przesunięcie części inwestycji światowych do Polski z państw islamskich.
'Wobec pogorszenia się poziomu bezpieczeństwa w krajach islamskich, mogą wystąpić warunki do pewnego zwiększenia napływu kapitału zagranicznego do Polski, jako kraju bezpiecznego i stabilnego' - napisano w analizie.
Korzystnym dla Polski skutkiem mogłoby być też nasilenie się tendencji integracyjnych w Europie, co mogłoby przyspieszyć negocjacje Polski z Unią Europejską.