Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Resort infrastruktury odpowiada na skargę Brukseli

142
Podziel się:

W czwartek Komisja Europejska skierowała do Trybunału Sprawiedliwości UE sprawę przeciwko naszemu krajowi w związku z niezgodnym z unijnymi regułami systemem zezwoleń na przemieszczanie się po drogach określonymi samochodami ciężarowymi.

Resort infrastruktury odpowiada na skargę Brukseli
(Bartosz Wawryszuk)

Czekamy na uzasadnienie i jesteśmy gotowi rozmawiać - tak Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa odpowiada na skargę Komisji Europejskiej w sprawie niedostosowania sieci drogowej do nośności 11,5 tony na oś.

Resort jest zaskoczony postawą Komisji, bo - jak mówi wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit - wielokrotnie była ona informowana o pracach podejmowanych przez stronę polską w tym zakresie. W czwartek Komisja Europejska skierowała do Trybunału Sprawiedliwości UE sprawę przeciwko naszemu krajowi w związku z niezgodnym z unijnymi regułami systemem zezwoleń na przemieszczanie się po drogach określonymi samochodami ciężarowymi.

Wiceminister Jerzy Szmit poinformował, że jesteśmy w stanie dopuścić około 50 procent dróg krajowych do nacisku 11,5 tony na oś. - To daleko idąca deklaracja ze strony rządu - powiedział wiceminister na konferencji prasowej. Dodał, że resort rozmawia także z samorządami w sprawie ujednolicenia dróg krajowych i wojewódzkich na trasach, które prowadzą do portów, stacji przeładunkowych czy miejsc, gdzie są rozlokowane centra logistyczne. Chodzi o to, by mógł tam dotrzeć ciężki transport.

Wiceminister Jerzy Szmit poinformował, że w budżecie na przyszły rok jest mowa o dodatkowym miliardzie złotych na modernizację dróg. Zostaną one przeznaczone na podniesienie nośności poszczególnych odcinków tras krajowych. Zaznaczył jednak, że potrzeby w tym zakresie są ogromne. - Szacowane potrzeby, które odpowiadały postulatom Komisji Europejskiej to gigantyczna kwota 53 miliardów złotych - powiedział wiceminister. Podkreślił, że zostanie ona w przyszłości wydana, pytanie tylko czy części tych pieniędzy nie trzeba będzie przeznaczyć na karę dla Komisji Europejskiej. - Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie - powiedział wiceminister.

Jerzy Szmit przyznał, że dużym problemem dla przewoźników jest konieczność uzyskania specjalnych zezwoleń na przejazd po drogach drugorzędnych samochodami ciężarowymi o nacisku osi przekraczającym osiem lub dziesięć ton od administratorów dróg . W Polsce mamy 3 tysiące takich podmiotów. W przypadku dłuższej podróży jest to problem. Wiceminister infrastruktury powiedział, że potrzebne są zmiany ustawowe pod tym względem. Przy czym - jak tłumaczył - nie mogą one uderzyć w samorządy.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
KOMENTARZE
(142)
WYRÓŻNIONE
Okradziony
9 lat temu
Pis okrada emerytów. Złodzieje, szubrawcy.
Konserwa1
9 lat temu
To zabawne mamy zapłacić by ruskie ciężarówki psuły nam drogi?
kod 123
9 lat temu
jakoś do tej pory unii to nie przeszkadzało ! wystarczy że rząd się zmienił i przestał tańczyć jak mu unia zagra i już problemy. Wara unii od naszych zezwoleń
...
Następna strona