Rzecznik prasowy _ Orlen Lietuva _ powiedział, że PKN Orlen - właściciel rafinerii ropy w Możejkach - nie może wykluczyć jej sprzedaży.
_ Puls Biznesu _ donosi, że należący do państwa koncern nosi się z zamiarem sprzedania rafinerii właśnie Rosjanom.
W wywiadzie dla polskiego radia _ Znad Wilii _ Jacek Komar podkreślił, że w momencie, kiedy rosną straty rafinerii, byłoby to normalnym rozwiązaniem biznesowym.
Jacek Komar dodał też, że dotychczasowe rozmowy w sprawie uzyskania przez PKN Orlen kontroli operacyjnej nad terminalem naftowym Klaipedos Nafta nie przyniosły rezultatu.
Rzecznik powiedział, że starania te wynikają z planów usprawnienia dostaw ropy dla _ Orlen Lietuva _ i z konieczności zapewnienia spedycji produktów rafinerii w Możejkach przez morze.
Jeśli chodzi o logistykę, rafineria jest bardzo niekonkurencyjna w stosunku do innych tego typu zakładów, których w tym regionie jest 8. Większość znajduje się niedaleko morza i mają swoje terminale. Rafineria w Możejkach traci wiele pieniędzy na przewóz produktów drogą kolejową do Kłajpedy przez Szawle.
Litewski minister energetyki Arvydas Sekmokas po raz kolejny oświadczył, że Litwa nie sprzeda PKN Orlen terminalu naftowego w Klajpedzie. Minister zapewnił natomiast pomoc rządu w rozwiązywaniu problemów związanych z działaniem rafinerii w Możejkach. W zeszłym roku zakład zapłacił miliard 800 milionów litów podatku , co stanowi prawie 10 procent budżetu państwa litewskiego.