Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Rosyjska gospodarka na dnie, a Putin wciąż pewny władzy. Jest niezniszczalny?

0
Podziel się:

Jeśli szybko władze Kremla nie znajdą pieniędzy, za 3 lata kasa państwowa może świecić pustkami.

Rosyjska gospodarka na dnie, a Putin wciąż pewny władzy. Jest niezniszczalny?
(fot. Jedimentat44/ Creative Commons/flickr)

Wyjątkowo niskie ceny ropy sprawiają, że wpływy do rosyjskiego budżetu dramatycznie spadły. Jeśli władze Kremla szybko nie znajdą pieniędzy, za 3 lata państwowa kasa może świecić pustkami. Mimo zbliżającej się katastrofy finansowej poparcie dla Władimira Putina jest jednak rekordowo wysokie.

Analitycy Deutsche Banku policzyli, że przy cenie ropy poniżej 66 dolarów za baryłkę (159 litrów), rosyjski budżet w tym roku się nie zrównoważy się - podobny los może go czekać nawet i w kolejnych. W raporcie sugerują, że przy utrzymującym się deficycie rezerwy finansowe Kremla wyczerpią się w ciągu 3 lat. To będzie oznaczać katastrofę.

Zdaniem Grzegorza Maziaka, eksperta paliwowego e-petrol, powrót do wysokich cen to pieśń przyszłości. - W najbliższych okresach należałoby oczekiwać spadków. Wyższa cena ropy to nadmuchany balon, który z czasem pęknie, a wówczas można się spodziewać spadków do 35, a może i 30 dolarów za baryłkę - prognozuje analityk.

Według agencji Moody's, do 2019 roku średnia cena ropy naftowej nie przekroczy 50 dolarów. Z kolei rosyjskie Ministerstwo Energetyki kreśli nawet czarny scenariusz, w którym ropa w okolicach obecnych 40 dolarów może utrzymać się nawet do 2020 roku.

Notowania ropy naftowej na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy

Rosyjska gospodarka w zapaści. Społeczeństwo uodpornione

Wartość baryłki ropy naftowej od połowy 2014 roku spadła o 70 proc., co doprowadziło do największego od ponad dwóch dekad kryzysu naftowego. Wpływy ze sprzedaży ropy i gazu stanowią blisko połowę budżetu Rosji. Sam ich eksport to aż 17 proc. rocznego produktu krajowego brutto.

To już drugi rok recesji w Rosji. PKB od kilku kwartałów systematycznie spada. Tylko w ostatnich trzech miesiącach 2015 roku gospodarka skurczyła się o 3,8 proc., co nie jest tylko statystyką, ale ma bezpośredni wpływ na życie zwykłych Rosjan.

- W niektórych regionach ceny dramatycznie poszły w górę. Przekłada się to znaczące obniżenie poziomu życia Rosjan - zauważa doktor Marek Wróblewski z Instytutu Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Wrocławskiego.

Nie dość, że inflacja sięga 10 proc., to jeszcze dostęp społeczeństwa do finansowania jest mocno ograniczony przez równie wysoki poziom stóp procentowych. Podczas gdy w strefie euro, USA czy Japonii koszt pieniądza jest niemal zerowy, w Rosji niedawno przekraczał 16 proc.

Stopy procentowe w Rosji (w %)

źródło: tradingeconomics.com

Mimo coraz trudniejszej sytuacji, prezydent Władimir Putin dalej ma mandat społeczny do kontynuacji twardej polityki wobec Zachodu, której konsekwencją są m.in. sankcje. Według ostatnich sondaży, w przypadku rozpisania wcześniejszych wyborów, poparcie dla niego sięgnęłoby rekordowych 74 proc. Jednocześnie tylko 15 proc. ankietowanych Rosjan deklaruje sprzeciw wobec kandydatury Putina.

- Granice wytrzymałości rosyjskiego społeczeństwa są o wiele większe niż społeczeństw zachodniej Europy, które są przyzwyczajone do wyższego poziomu konsumpcji. Coś, co nazywane jest kryzysem w gospodarkach wysoko rozwiniętych, w Rosji nie musi być tak samo interpretowane - zauważa doktor Marek Wróblewski. Tłumaczy, że wynika to z m.in. uwarunkowań historycznych, tradycji i przyzwyczajenia do konieczności zaciskania pasa.

Niezniszczalny Putin?

- Aspiracje mocarstwowe Rosji są przez dużą część społeczeństwa popierane. Jeżeli kosztem odbudowania pozycji na arenie międzynarodowej byłoby pogorszenie sytuacji gospodarczej, to myślę, że wielu Rosjan byłoby w stanie ponieść tę cenę - komentuje ekspert Uniwersytetu Wrocławskiego.

- Trudno wskazać, kiedy czara goryczy może się przelać, ale niewątpliwie to, co się dzieje w Rosji, jest poważnym testem dla prezydenta Putina - uważa doktor Wróblewski. - Mimo wszystko jego porażka w najbliższych wyborach wydaje się mało prawdopodobna. Gospodarka musiałaby dramatycznie podupaść, żeby się to stało. Na razie nie widzę na to szans.

Putin zdaje sobie sprawę z zagrożenia i aktywnie działa w kierunku powstrzymania dalszego spadku cen surowców. Przykładem tego jest umowa z Arabią Saudyjską, Wenezuelą i Katarem, w wyniku której zamrożono wydobycie ropy na dotychczasowym poziomie. Efektem ma być ograniczenie nadpodaży, która powoduje spadki cen czarnego złota.

Wśród różnego rodzaju działań obecnego prezydenta Rosji jest też wiele mających charakter czysto wizerunkowy. Budżet na ten rok zakłada m.in. minimalny wzrost wydatków na politykę społeczną. Doktor Maria Domańska, ekspertka Ośrodka Studiów Wschodnich, określa go nawet mianem polityczno-propagandowego. Mają świadczyć o tym zarówno plany dodatkowej indeksacji emerytur tuż przed wyborami parlamentarnymi, jak i dążenie do odłożenia trudnych decyzji (podniesienie wieku emerytalnego, wzrost podatków)
na okres po 2018 roku.

- Kształt budżetu (skala wydatków na struktury siłowe i politykę społeczną kosztem inwestycji w kapitał ludzki) wskazuje na dbałość władz o "żelazny" elektorat putinowski oraz na kontynuację przez Rosję ekspansywnej polityki zagranicznej i autorytarnego kursu w polityce wewnętrznej w obliczu wyborów 2016 i 2018 roku, a także napiętej sytuacji geopolitycznej. Działania takie pomogą przetrwać turbulencje ekonomiczne, lecz wydatnie osłabią perspektywy rozwoju gospodarczego w najbliższych latach - ocenia budżet doktor Maria Domańska.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)