Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosyjskie embargo na zachodnią żywność dotknie także Putina

0
Podziel się:

Embargo dotknie także rosyjskich konsumentów, jako że kraj jest sporym importerem żywności.

Władimir Putin
Władimir Putin (PAP/EPA)

Wprowadzony przez Moskwę zakaz importu niektórych produktów spożywczych z USA, UE, Australii, Kanady i Norwegii dotknie nie tylko te kraje, ale też samą Rosję. Prezydentowi Władimirowi Putinowi grozi spadek popularności wśród rodaków - pisze _ Financial Times _.

Choć najnowsza decyzja rosyjskiego przywódcy zszokowała zachodnie rządy, to wykorzystywanie przez Rosję zakazu importu artykułów spożywczych jako broni nie jest nową taktyką. Dzisiejszy_ FT _ przypomina, że Rosja wprowadzała już ograniczenia dotyczące sprzedaży mołdawskich i gruzińskich produktów, a ostatnio zakazała importu polskich jabłek.

_ - Jednak wprowadzone teraz ograniczenia są na o wiele większą skalę _ - zaznacza _ Financial Times w artykule redakcyjnym i dodaje, że Rosja jest największym - wartym 2 mld euro rocznie - zagranicznym rynkiem zbytu dla owoców i warzyw z Unii Europejskiej oraz drugim co do wielkości dla amerykańskiego drobiu. _

_ _

_ _Dlatego embargo zaszkodzi nie tylko amerykańskim i europejskim producentom. Dotknie ono także rosyjskich konsumentów, jako że kraj jest sporym importerem żywności. Choć istnieje możliwość zastąpienia importu, to w krótkim okresie zakaz może wywołać wzrost cen i braki na półkach. Najbardziej odczują to biedniejsi Rosjanie, którzy największą część dochodów przeznaczają na żywność" - pisze _ FT _. Według dziennika skok inflacyjny może też zdestabilizować rubla.

Zdaniem _ FT _ swoimi działaniami _ Putin wystawia też na ryzyko swą opinię wśród rodaków _. Istnieje granica tego, w jaki sposób rosyjskie media będą w stanie przedstawiać obniżenie poziomu życia jako rezultat zachodniej agresji, podczas gdy to Rosja wprowadziła zakaz handlowy - tłumaczy londyńska gazeta.

Jednak wyzywający ton Putina nie powinien nikogo dziwić, bo od wprowadzenia zachodnich sankcji Rosja nie okazywała zamiaru zrezygnowania z interwencji na Ukrainie, a w ostatnich dniach, gdy prorosyjscy separatyści cofali się przed ofensywą ukraińskich sił rządowych, stanowisko Moskwy stawało się coraz ostrzejsze.

Rosyjska decyzja o wprowadzeniu sankcji, których krótkoterminowe koszty na pewno poniesie rosyjska gospodarka, sugeruje _ długoterminowe kalkulacje _ - ocenia _ FT _. Putin wydaje się sygnalizować, że rosyjskie uzależnienie od zachodniej żywności stanowi słaby punkt, który nie może być już dłużej tolerowany w czasach ostrzejszej walki geopolitycznej. _ Wydaje się to być krokiem wstecz do autarkicznych działań ZSRR w czasach zimnej wojny _ - zaznacza dziennik.

_ - USA i ich europejscy sojusznicy powinni odpowiedzieć w zrównoważony sposób na prowokację Putina. (...) Zachód nie powinien teraz dać się wciągnąć w eskalującą grę odpłacania pięknym za nadobne _ - apeluje _ FT _.

Chcąc zadać cios swoim zachodnim krytykom Putin wydaje się celowo lekceważyć zobowiązania, które Rosja wzięła na siebie, gdy przystąpiła do Światowej Organizacji Handlu (WTO). Być może jest to skalkulowane ryzyko, a Putin liczy na to, że powolność procesów w WTO pozwoli mu na bezkarne działanie. _ Zachód powinien zakwestionować to założenie _ - dodaje gazeta.

Ostatnie wydarzenia pokazują, że zachowania Putina nie da się łatwo zmienić. Zachód nie może jednak dać się zbić z tropu posunięciem Rosji. _ Powinien wprowadzić ostre sankcje i zwiększyć presję, jeśli Rosja dokona inwazji na wschodzie Ukrainy _ - podkreśla _ Financial Times _.

Zobacz rosyjską reakcję na sankcje gospodarcze

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)