Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

41 samorządów chce kupić elektryczne autobusy. Pomogą rządowi stworzyć nowy rynek

8
Podziel się:

Samorządy, które zawarły porozumienie, reprezentują niemal 45 proc. taboru autobusowego w Polsce. Nowy program przyczyni się do stworzenia polskiego rynku autobusów elektrycznych o wartości ok. 2,5 mld zł rocznie.

41 samorządów chce kupić elektryczne autobusy. Pomogą rządowi stworzyć nowy rynek
(Szater/CC/Wikipedia)

Polski Fundusz Rozwoju podpisał list intencyjny m.in. z resortem rozwoju i energii, a także samorządami reprezentującymi 41 polskich miast i gmin w sprawie rozwoju elektromobilności. Samorządowcy chcą zakupić w sumie 780 autobusów elektrycznych.

Aktualizacja 10:54

"Sygnatariusze porozumienia już teraz zadeklarowali w swoich zgłoszeniach chęć zakupu łącznie 780 autobusów elektrycznych do 2020 roku. Odpowiada to 16 proc. ich łącznego taboru autobusowego, który wynosi 5 tys. sztuk. To zarazem 7 proc. w odniesieniu do liczby wszystkich autobusów miejskich w Polsce (ok. 11,5 tys. sztuk)" - poinformował w komunikacie Polski Fundusz Rozwoju.

W ramach Programu E-bus, przy współpracy z ministerstwami oraz agencjami rządowymi powstaje system, który przyczyni się do stworzenia polskiego rynku autobusów elektrycznych o wartości ok. 2,5 mld zł rocznie, dostarczającego ok. 5 tys. nowych miejsc pracy.

Celem programu jest wyprodukowanie autobusu elektrycznego składającego się w głównej mierze z polskich komponentów, dostępnego cenowo, efektywnego w eksploatacji. Aspiracją programu jest sprzedaż autobusów elektrycznych na poziomie ok. tysiąca sztuk rocznie, stworzenie rozpoznawalnej globalnie marki oraz zbudowanie mocnej pozycji eksportowej do 2025 roku. Program zakłada ponadto wprowadzanie na polskie drogi 1000 autobusów elektrycznych do 2021 r.

Wiceprezydent Poznania, Maciej Wudarski powiedział, że decyzja o inwestycji w elektryczne autobusy nie jest łatwa. Przypomniał, że takie pojazdy są dwa razy droższe niż klasyczne autobusy z silnikiem diesla. Do tego po kilku latach trzeba wymienić baterie. Wiceprezydent informuje, że dzięki unijnym pieniądzom Poznań chce zakupić 15 autobusów elektrycznych.
Prezydent Zielonej Góry, Janusz Kubicki zapowiedział, że jego miasto ogłosiło przetarg na blisko 50 autobusów elektrycznych. Pierwsza dostawa zaplanowana jest na czerwiec 2018 roku. Włodarz Zielonej Góry liczy na to, że w przetargu wygra któraś z polskich firm.

Ministerstwo szykuje ustawę

Oprócz tego w najbliższych dniach Rada Ministrów przyjmie program rozwoju elektromobilności - zapowiedział w poniedziałek na konferencji wiceminister energii Michał Kurtyka.

- Kończymy też prace nad projektem ustawy o elektromobilności. Niedługo ruszą jej konsultacje - powiedział Kurtyka.

Samorządy, które zawarły porozumienie, reprezentują niemal 45 proc. taboru autobusowego w Polsce.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
Jan
7 lat temu
141 Kierunek Chodzki Klocki
\dsad
7 lat temu
Prośba do portalu o kontakt z rządem w sprawie przyjęcia prawa wodnego i zagospodarowania odpadami. Miliardy z UE mogą przepaść z tego powodu, a firmy budowlane bankrutują.
gosc_serwisu
7 lat temu
na zdjęciu jest przedstawiony trolejbus a artykuł jest o autobusach zasilanych bateria elektryczna. Rożnica jest taka ze trolejbus cały czas pobiera prąd z sieci elektrycznej natomiast autobus tylko pod czas lądowania akumulatorów.
Olaf
7 lat temu
Auta elektryczne to świetny sposób na uniezależnienie się od ropy z rosji i arabii saudyjskiej.
przemo_li
7 lat temu
"Do tego po kilku latach trzeba wymienić baterie." To akurat mozna wstawic miedzy bajki, chyba, ze beda kupowac autobusy z bez zasiegu zapasu wzgledem tras. Ale tras na pewno jest duzo i znajdzie sie sporo mozliwosci ladowania autobusow na postojach. A same baterie sa tak dobre, ze traca do 5% na 160 000 km. Chyba, ze zamiast kupowac dobre baterie kupimy gnioty.