Taką deklarację złożył premier Donald Tusk. Wczoraj szef rządu spotykał się ze swoimi ministrami i szefem Polskiej Grupy Energetycznej. Celem rozmów miało być _ urealnienie _ polskiej strategii energetycznej. Część ekspertów twierdzi jednak , że Polskę na atom po prostu nie stać .
W ubiegłym miesiącu minister skarbu przekonywał, że budowa elektrowni atomowej nie otrzyma wsparcia państwa. Premier zapewnił jednak, że inwestycja w atom jest aktualna, ale nie będzie w tej sprawie pośpiechu. Jak mówił, dla energetyki atomowej nie ma sensownej alternatywy.
Oczekuje jednak od PGE wizji, która da Polsce najbezpieczniejsze technologie. Szef rządu zapowiedział, że w tej sprawie nie będzie pośpiechu, bo od energetyki jądrowej nie zależy bezpieczeństwo Polski.
Dziś premier spotka się także ze swoimi ministrami i szefem PGE w sprawie energetyki w Polsce. Rozmowa nie będzie dotyczyła elektrowni jądrowej. Wśród tematów będzie natomiast energetyka odnawialna, gaz i węgiel brunatny. Polska chce inwestować w energetykę z tego węgla, ale na to musi być zgoda Unii Europejskiej. Potrzebna jest też korekta naszej strategii energetycznej.
Spotkanie będzie też poświęcone polskiemu stanowisku na szczyt energetyczny Unii Europejskiej w maju.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Atom. Francuzi zbierają kontakty w Polsce Udział polskiego przemysłu w budowie pierwszej elektrowni jądrowej może sięgnąć 50 proc. - ocenia prezes francuskiego koncernu Areva Luc Oursel. | |
Decyzja o atomie w Polsce. Co planuje Tusk? Koszt całej budowy pierwszej elektrowni jądrowej może sięgać od 9 do 15 miliardów euro. | |
Głosowali w referendum za atomówką Parlament Bułgarii powinien w ciągu 3 miesięcy ponownie rozpatrzyć kwestię budowy elektrowni atomowej w Belene nad Dunajem. |