Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd nie wycofa się z prywatyzacji górnictwa

0
Podziel się:

Przedstawiciele rządu zapowiadają, że przygotowania do prywatyzacji sektora węglowego będą kontynuowane, ale ostateczne decyzje podejmie już następny rząd. Wstrzymanie prywatyzacji grozi utratą środków z Banku Światowego na reformę branży.

Prywatyzacja górnictwa, której strategię rząd przyjął w grudniu ubiegłego roku, była głównym tematem poniedziałkowych obrad zespołu trójstronnego ds. bezpieczeństwa socjalnego górników, który zebrał się w Katowicach. Skupia on związkowców, pracodawców i przedstawicieli rządu. Związkowcy przekazali stronie rządowej wyniki referendum, w którym prawie 97,5 proc. głosujących górników było przeciwko prywatyzacji.

"To swoista demonstracja argumentu siły przez liderów związkowych. Nietrudno było przewidzieć wynik, kiedy głównie straszono górników prywatyzacją. Był to raczej sondaż obaw, które w dialogu społecznym powinny być rozwiane" - skomentował uczestniczący w obradach wiceminister gospodarki Jacek Piechota.

Przypomniał, że prywatyzacja od początku była docelowym elementem reformy górnictwa. Przekonywał, że nie jest ona celem samym w sobie, ale służy doinwestowaniu branży oraz usprawnieniu zarządzania i nadzoru właścicielskiego. Wiceminister ma nadzieje, że uda się przekonać górników do prywatyzacji.

Wiceminister skarbu Stanisław Speczik zapewnił, że również jego resort liczy się ze zdaniem górników, ale jednocześnie jest zobowiązany przez rząd do przygotowania prywatyzacji. Dodał, że opóźnienia lub zaniechania w programie prywatyzacji górnictwa grożą wstrzymaniem wypłaty kolejnych transz kredytów Banku Światowego, przeznaczonych na restrukturyzację branży.

W rozmowie z dziennikarzami wiceminister powiedział, że dokonana kilka dni temu przez Bank Światowy ocena tempa realizacji procesu prywatyzacji oraz zgodności z przyjętym harmonogramem była niezadowalająca i bank "poważnie rozważa wstrzymanie pomocy".

Według wicedyrektora departamentu bezpieczeństwa energetycznego resortu gospodarki Jana Bogulubowa, z dwóch pożyczek Banku Światowego o łącznej wartości 300 mln USD dotąd wykorzystano ok. 100 mln USD - 200-milionowa pożyczka na osłony socjalne została wykorzystana w połowie, a 100-milionowa na likwidację kopalń nie została jak dotąd uruchomiona.

Piechota przyznał, że w przypadku, gdy Bank Światowy uzna, iż zapisy warunkujące otrzymanie kredytu nie są realizowane, może wstrzymać wypłatę kolejnych transz; wówczas środki na restrukturyzację trzeba byłoby znaleźć w budżecie państwa, co - jak podkreślił - nie byłoby dobrym rozwiązaniem.

Według Speczika, kilkumiesięczne opóźnienia w stosunku do harmonogramu dotyczą Kompanii Węglowej i Katowickiego Holdingu Węglowego. W kwietniu ma zostać wybrany doradca przy prywatyzacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej najdalej na początku 2007 roku ma trafić na giełdę (wcześniej mówiono o 2006 - PAP).

Również w kwietniu doradca prywatyzacyjny ma zarekomendować ścieżkę prywatyzacji Katowickiego Holdingu Węglowego; jak dotąd zakładano, że holding pozyska inwestora strategicznego, ale ostatecznej ścieżki nie wybrano.

Piechota i Speczik podkreślali, że prywatyzacja górnictwa jest na wstępnym etapie analiz i wyboru ścieżek prywatyzacyjnych oraz zapewniali o woli dialogu społecznego. Speczik podkreślał, że udane wprowadzenie przedsiębiorstw na giełdę chyba nigdzie nie było możliwe bez akceptacji załogi.

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)