Bronisław Geremek uważa, że powołanie Partii Demokratycznej jest dla Unii Wolności ryzykowne, choć ogólnie pożyteczne. Były szef Unii Wolności podkreślił przy tym, że ta partia nie przestała istnieć.
Nową formację utworzyli między innymi Władysław Frasyniuk, szef Unii Wolności oraz były członek SLD, wicepremier Jerzy Hausner. W wywiadzie dla radiowej Trójki Geremek powiedział, że nowa partia może zmobilizować do udziału w wyborach ludzi, którzy nie mieli na kogo głosować.
Gość Polskiego Radia uważa, że nic złego się nie stanie, jeśli do Partii Demokratycznej włączy się część członków SLD i ludzi z kojarzonych z Sojuszem. Geremek wyjaśnił, że myśli o Włodzimierzu Cimoszewiczu i Dariuszu Rosatim.
W opinii Geremka, Partia Demokratyczna będzie ugrupowaniem umiarkowanym, partią rozsądku, daleką od zaciekłości. Polska potrzebuje takiej centrowej siły - powiedział Bronisław Geremek.
Były szef Unii Wolności jest zdecydowanie za wyborami w czerwcu. Za takim terminem opowiada się też Partia Demokratyczna.