Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Satalecki
|

Sobolewski: GPW nie będzie zamknięta

0
Podziel się:
Sobolewski: GPW nie będzie zamknięta

Money.pl: Czy GPW może zostać zamknięta, podobnie jak parkiet w Rosji?

Ludwik Sobolewski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie: Nie wyobrażam sobie takiego wydarzenia, jako skutku zachowań inwestorów. My jesteśmy rynkiem, który stopniowo rozwija się od kilkunastu lat, a nie od dwóch lat, z grubsza, jak rynek rosyjski. Dlatego my mamy dużo mocniejsze fundamenty.

Jakie są kryteria takiej decyzji? Ile musiałby spaść WIG (lub WIG20)
, aby taka możliwość była rozważana?

Nie można z góry założyć takiego kryterium. Mogłoby być tak, że mają miejsce jakieś okoliczności nadzwyczajne i drastyczne, nierynkowe, które mają olbrzymi wpływ na zachowania inwestorskie. Wtedy pewnie bralibyśmy pod uwagę charakter, skalę i trwałość tych okoliczności.

Czy takie zamknięcie handlu nie jest przeciwko wolnemu rynkowi, pogwałceniem praw inwestorów?

Nie sądzę. Formuła nowoczesnego, zorganizowanego obrotu papierami wartościowymi zawiera wiele ograniczeń wolności inwestorów. Zresztą zawieszenie obrotu można interpretować rożnie: jako ograniczenie wolności dokonywania transakcji, ale także przecież jako ochronę inwestorów i inwestycji.

Czy widzi Pan tutaj efekt _ moral hazard _? Czyli większego apetytu na ryzyko, bo _ władze i tak nam pomogą _?

Nie, w tym przypadku akurat czegoś takiego nie widzę. Zamkniecie giełdy w sposób oczywisty odcina na pewien czas dopływ paniki i szaleństwa na rynek. Nigdy jednak nie wiadomo, co będzie po włączeniu obrotu. Wyłączenie nie daje gwarancji, że po włączeniu wahadło odchyli się w druga stronę.

Skoro giełda może zostać zamknięta, zawiesić notowania - to nie lepiej zamknąć parkiet np. na pół roku i przeczekać bessę?

To zabawna koncepcja. To może, jeżeli gazety i Internet przynosiłyby przez jakiś czas przede wszystkim bardzo złe wiadomości, zamknąć gazety i zablokować Internet, i przywrócić wszystko po pół roku?

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)