Za kilka godzin dołączą do nich inni.
W nyskim zakładzie od ponad 20 dni trwa strajk okupacyjny.
Strajkujący domagają się wypłaty zaległych wynagrodzeń i zwrotu pieniędzy z kasy zapomogowo-pożyczkowej. W kwietniu zarząd firmy złożył w opolskim sądzie gospodarczym wniosek o upadłość spółki.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.