Irlandzki Kongres Związków Zawodowych (ITUC) zorganizował marsz protestacyjny i wiec w Belfaście - według ocen policji z udziałem co najmniej 1,5 tys. osób - w przededniu dwudniowego szczytu G8 w północnoirlandzkiej miejscowości Lough Erne w hrabstwie Fermanagh.
Domagano się położenia kresu głodowi w krajach rozwijających się i zakończenia realizowanego w Irlandii i innych państwach eurostrefy drastycznego programu cięć i oszczędności, prowadzącego do obniżki poziomu życia ludzi i schładzającego gospodarkę.
Wiec poparła Amnesty International i różne organizacje społeczne, w tym przeciwnicy eksploatacji gazu łupkowego ze względu na szkody dla środowiska, a także obrońcy praw Palestyńczyków.
Przewodnicząca północnoirlandzkiego oddziału ITUC Pamela Dooley powiedziała zgromadzonym, że ruch związkowy i społeczeństwo obywatelskie nie godzą się na narzucanie polityki, której ceną jest zubożenie i bezrobocie szerokich warstw społecznych.
_ - Ośmiu polityków spotykających się w Fermanagh to przywódcy najbogatszych i najsilniejszych państw świata. Nie mają naszej zgody na tworzenie gangu 8, 9 czy 20-osobowego po to, by narzucić swoją szkodliwą politykę całej reszcie _ - oświadczyła.
_ - Członkom naszego związku i ich rodzinom nikt nie rzuca żadnego koła ratunkowego (w odróżnieniu od pomocy przyznanej przez rządy zachodnie bankierom po krachu finansowym z lat 2008-09). Ruch związkowy i społeczeństwo obywatelskie muszą stać ramię w ramię, domagając się innego i lepszego rozwiązania kryzysu wywołanego przez skorumpowany system kapitalistyczny, pozbawiony standardów moralnych _ - zaznaczyła Pamela Dooley.
Wskazała, że liczba bezrobotnych jest w Irlandii rekordowo wysoka, a w Irlandii Płn. blisko 1/3 ludzi w wieku produkcyjnym przynależy do kategorii gospodarczo nieaktywnych.
Szczyt G8 wzbudza kotrowersje. Protesty w Belfaście
- src="http://static2.money.pl/i/galeria/11/1/545291_m150.jpg"/>fot: PAP/EPA
- src="http://static2.money.pl/i/galeria/16/6/545296_m150.jpg"/>fot: PAP/EPA
- src="http://static2.money.pl/i/galeria/13/3/545293_m150.jpg"/>fot: PAP/EPA [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://manager.money.pl/galerie/szczyt-g8-wzbudza-kotrowersje-protesty-w-belfascie-g557978.html)
Wiec poprzedził marsz około tysiąca osób z placu Customs Square do miejskiego ratusza. Niektórzy jego uczestnicy byli w maskach. _ - Sądzimy, że sprawiedliwość w wymiarze społecznym, gospodarczym i środowiskowym musi być centralnym elementem decyzji politycznych _ - powiedzieli mediom organizatorzy wiecu.
Marszowi, poprowadzonemu przez orkiestrę jazzową, towarzyszyły nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. W wielu sklepach z obawy przed zamieszkami opuszczono metalowe żaluzje.
W miejskich ogrodach botanicznych grupa organizacji charytatywnych z Oxfamem i Children Aid na czele zorganizowała koncert, nagłaśniający problemy nierówności społecznej i głodu w państwach Trzeciego Świata. Sprzedano 8 tys. biletów.
Koncerty zorganizowano też w Enniskillen nieopodal Lough Erne. Międzynarodowa gwiazda operowa Ruby Philogene wystąpiła w recitalu ośmiu skomponowanych przez siebie utworów w katedrze St Macartin.
Tymczasem urząd premiera ogłosił, że David Cameron uzyskał zgodę od zamorskich terytoriów brytyjskich i posiadłości korony, w tym karaibskich rajów podatkowych, na wymianę informacji podatkowych i zwiększenie przejrzystości systemu finansowego.
Cameron ma w planach ustanowienie rejestru firm, który określałby ich rzeczywistych właścicieli. W obecnej formie plany te nie obejmują jednak tzw. trustów (rodzaj funduszu powierniczego) będących podstawowym instrumentem prawnym w W. Brytanii. Biznes nie wypowiedział się jak dotąd w sprawie tych planów.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Takiego protestu w Grecji jeszcze nie było Tysiące dziennikarzy protestowały pod główną siedzibą państwowego nadawcy EPT przeciw zawieszeniu nadawania radia i telewizji w ramach oszczędności budżetowych. | |
Armatki wodne i gaz. Kolejne starcie z tłumem Mundurowi rozpędzili część antyrządowych manifestantów. Przed południem siły porządkowe przejęły kontrolę nad placem, ale protestujący zebrali się tam znów po południu. | |
Za sytuację w Turcji odpowiadają media Demonstracje antyrządowe, która ogarnęły dziesiątki miast tureckich, rozpoczęły się przed dziesięcioma dniami od wiecu na rozległym placu Taksim w sercu Stambułu. |