Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sześciolatki w szkołach. Co dalej z referendum edukacyjnym?

0
Podziel się:

Milion osób sprzeciwia się reformie obniżającej wiek szkolny. Co na to koalicja?

Sześciolatki w szkołach. Co dalej z referendum edukacyjnym?
(PAP/Grzegorz Jakubowski)

Jutro posłowie będą debatować nad tym, co dalej z wnioskiem miliona obywateli w sprawie referendum edukacyjnego. Tomasz Elbanowski (na zdj.) ze stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców, które zbierało podpisy zapowiedział, że nie ustanie w walce z reformą obniżającą wiek szkolny. Jego zdaniem jest ona fatalnie przygotowana.

Pierwotnie decyzja w sprawie referendum miała być podjęta podczas dzisiejszych obrad Sejmu. Wniosek o przeniesienie głosowania złożył jednak klub parlamentarny Platformy Obywatelskiej. Zdaniem Tomasza Elbanowskiego PO przestraszyła się, że może nie mieć większości podczas głosowania. To by oznaczało, że trzeba będzie zorganizować referendum, którego rząd nie chce.

Małgorzata Kidawa-Błońska zapewnia jednak, że nie słyszała o żadnym wniosku w tej sprawie. Wiceprzewodnicząca klubu PO wierzy, że głosami koalicji uda się odrzucić referendum mimo deklaracji niektórych posłów PSL-u, że poprą wniosek miliona obywateli.

Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców zaproponowało pięć pytań do referendum. Obywatele mieliby odpowiedzieć, czy są za obowiązkiem szkolnym dla sześciolatków, obowiązkiem przedszkolnym dla pięciolatków, przywróceniem pełnego kursu historii i innych przedmiotów w liceum ogólnokształcącym, przywróceniem systemu _ 8 lat podstawówki, 4 lata szkoły średniej _ oraz czy są za powstrzymaniem procesu likwidacji szkół publicznych. Przedstawicielom stowarzyszenia zależy, aby ustalenia dotyczące systemu edukacji zostały poddane pod referendum ogólnokrajowe.

O tym, że nie wszystkie szkoły są gotowe na przyjęcie sześciolatków, przekonana jest Najwyższa Izba Kontroli. Jej zdaniem najmłodsi w większości szkół nie mają zapewnionej pracy przy osobnym komputerze, a co piąta placówka nie ma warunków do przeprowadzania lekcji w-f dla sześciolatków w sali gimnastycznej i na boisku.

Tymczasem Irena Wóycicka z Kancelarii Prezydenta ostro krytykuje pomysł referendum edukacyjnego. Dziś w radiowej Trójce mówiła, że kwestia obniżenia wieku szkolnego to sprawa merytoryczna, a referendum nie daje szansy na dyskusję na ten temat: _ Nie chcę negować tego, o czym mówi Naczelna Izba Kontroli - że są pewne zaniechania i problemy, jeśli chodzi o dostosowanie szkół. Ale czym innym jest zdrowy i sensowny nacisk rodziców na to, żeby szkoły były dobrze przygotowane, a czym innym bezwzględny sprzeciw, który w ogóle nie tworzy przestrzeni dla dialogu i referendum oraz do rozwiązania tego problemu _.

Czytaj więcej w Money.pl
Zdecydowali, które sześciolatki pójdą do szkół Według MEN nowelizacja ustawy to wyjście naprzeciw oczekiwaniom i obawom zgłaszanym przez rodziców.
Referendum w Warszawie nie ma sensu? Posłanka PO nie wierzy, że Hanna Gronkiewicz-Waltz zostanie odwołana ze stanowiska prezydent Warszawy.
Pięciolatki trafiają do szkół. Co się dzieje? Od 1 września 2011 r. wszystkie dzieci pięcioletnie mają obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)