Odniósł się w ten sposób do zarzutów pod adresem posła PO Tomasza Szczypińskiego.Dodał jednocześnie, że Szczypiński nie jest osobą, która "gdyby miała coś na sumieniu chowałaby się za immunitetem".
W czwartek, na polecenie prokuratury, policja zatrzymała czworo
byłych wiceprezydentów Krakowa. Prokuratura wnioskuje też o
uchylenie immunitetu piątego wiceprezydenta, obecnie posła PO,
Tomasza Szczypińskiego. On sam wstrzymuje się z komentarzami, do
czasu zapoznania się ze szczegółami; jest jednak przekonany, "że
polityka jest tłem do tej sprawy".
Zastępca prokuratora okręgowego Krzysztof Dratwa powiedział, że
zatrzymania mają związek z prowadzonym w prokuraturze śledztwem w
sprawie korupcji. Dotyczy ono zakupu działek przez Gminę Kraków w
1999 roku.
"Nie dopuszczę do tego, żeby politycy opozycji, w tym politycy
PO, mieli stać się takim Emilem Wąsaczem (b. minister skarbu;
Trybunał Stanu umorzył postępowanie przeciwko niemu - PAP). Nie
będzie zgody na wykorzystywanie władzy przeciwko opozycji, poprzez
stosowanie metod, jakich niestety już kilka razy użyto w wypadku
rządów PiS" - powiedział Tusk na piątkowej konferencji w Sejmie.
Tusk podkreślił, że nie ma zaufania do prokuratury pod rządami
PiS. Jak dodał, sam np. przy aferze billboardowej, był ofiarą
nadgorliwości politycznej wymiaru sprawiedliwości. "Nie wykluczam,
że z tym samym mamy do czynienia w Krakowie" - dodał.
Szef PO zapewnił jednocześnie, że jeśli Platforma dostanie pełną
informację w sprawie Szczypińskiego i jeśli potwierdzą się zarzuty
przeciwko niemu, to zostanie podjęta - jak zaznaczył -
"odpowiednia decyzja".