Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Ratajczak
|

Cezary Kaźmierczak krytykuje ministra. "Taksówka dla taksówkarza! Adamczyk dla Adamczyka! Pasta do butów"

7
Podziel się:

- PiS rusza z projektem "Taksówka dla taksówkarza". Nie dla pasażera. Po "Aptece dla Aptekarza", a nie dla pacjenta, jest to kolejny punkt realizacji słynnego programu Kononowicza "Żeby nie było niczego!" - nabija się Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Kaźmierczak krytykuje pomysł Ministerstwa Infrastruktury, by kierowcy taksówek i przewozu osób mieli odpowiednią licencję. Zmiany dotkną też polskich kierowców Ubera.

Cezary Kaźmierczak krytykuje ministra. "Taksówka dla taksówkarza! Adamczyk dla Adamczyka! Pasta do butów"
(TOMASZ URBANEK/ EastNews)

- PiS rusza z projektem "Taksówka dla taksówkarza". Nie dla pasażera. Po "Aptece dla Aptekarza", a nie dla pacjenta, jest to kolejny punkt realizacji słynnego programu Kononowicza "Żeby nie było niczego!" - nabija się Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. W ten sposób krytykuje pomysł Ministerstwa Infrastruktury, by kierowcy taksówek i przewozu osób mieli licencję.

"Mam jeszcze szereg innych pomysłów i nieodpłatnie ministrowi Adamczykowi ich garścią służę. W ogóle uważam, że zawód taksówkarza powinien być zamknięty i dziedziczony. Żeby ranga tego zawodu była co najmniej jak za PRL, kiedy to taksówkarze mówili, gdzie mogą ewentualnie pojechać i wybierali sobie, kogo podwiozą" - pisze Kaźmierczak w jednym z ostatnich felietonów.

O co chodzi? O ostatni pomysł resortu, którym kieruje Andrzej Adamczyk. Obowiązek posiadania licencji na pośrednictwo przy przewozie osób ministerstwo chce wpisać w nowelizację ustawy o transporcie drogowym. Nowela będzie też zawierała definicję pośrednictwa przy przewozie osób.

Ministerstwo zwraca uwagę, że działalność podmiotów przekazujących zlecenia przewozowe między pasażerami a kierowcami, m.in. za pomocą aplikacji mobilnych, nie jest w Polsce uregulowana. I trzeba to zmienić.

- Niezależnie od rozwoju nowoczesnych technologii i ich zastosowania na użytek przewozów drogowych osób, ważne jest, by uczestnicy również tego segmentu rynku transportowego mieli możliwość funkcjonowania na zasadach równej i uczciwej konkurencji - mówi rzecznik ministerstwa Szymon Huptyś. O sprawie pisaliśmy w połowie kwietnia.

W sprawie postanowił wypowiedzieć się prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Kaźmierczak ironicznie proponuje też kolejne zmiany. I przytacza program "Żeby nie było niczego", który swego czasu ogłosił Krzysztof Kononowicz. 11 lat temu Kononowicz startował w wyborach na prezydenta Białegostoku.

"Chcę zrobić dla naszego miasta Białegostoku następujące rzeczy. (...) Usprawnić w naszym mieście, w całym, na całym Podlasiu, żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego. Żeby starsi ludzie mogli przejść" - wyjaśniał w klipie wyborczym. Po latach do Kononowicza wraca właśnie Kaźmierczak. Metaforycznie.

I dlatego proponuje, by podobnymi restrykcjami objąć też inne zawody. Po co? By było sprawiedliwiej. I tak w pierwszym rzędzie zmiany powinny dotknąć kucharzy i kelnerów.

"Rażącą na przykład niesprawiedliwością jest, że jak wszyscy jedzą obiad, to kucharze i kelnerzy muszą pracować i obiadu jeść nie mogą. I chodzą smutni, i głodni. Za czasów Postępu i Socjalizmu w całym Związku Radzieckim we wszystkich restauracjach obowiązywała "przerwa obiadowa od 13.00 do 15.00". Kartki tej treści wisiały na wszystkich restauracjach - i kucharze, i kelnerzy mogli się spokojnie posilić. Najwyższy czas powrócić do tych wielkich osiągnięć świata pracy wygaszonych przez dziki kapitalizm" - pisze.

"Apteka dla aptekarza! Taksówka dla taksówkarza! Adamczyk dla Adamczyka! Pasta do butów!" - kończy felieton.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
przedsiębiorc...
7 lat temu
Jak ktoś posiada firmę transportową to potrzebuje 100 wszelkiego rodzaju licencji i pozwoleń po co komu przecież transport to transport z autobusami jest to samo tam też potrzebuje licencje a to dlaczego? Jak w tym kraju od razu widać kto bierze w łapę
QQQ
7 lat temu
A DLA APTEKARZA A PODATKI DOCHODOWE Z APTEK NA LITWĘ LUB DO CZECH ALBO NA WYSPY BANANOWE
taksówkarz
7 lat temu
Niby prezes związku przedsiębiorców i pracodawców a ignoruje fakt, że wypowiada się w sprawie i przeciwko przedsiębiorcom - bo niemal każdy taksówkarz to samozatrudniony przedsiębiorca. Regulacje którym podlegają taksówkarze mają na celu porządkować ten segment rynku a nie ograniczać komukolwiek dostęp do niego. Już teraz ta profesja pozbawiona jest barier wejścia a pojawiające się usługi parataksówkowe omijając szereg przepisów i regulacji skutecznie popsuły ten rynek. Ale temu panu to nie przeszkadza. Proponuję, aby z ta samą atencją zaangażował się pan w walkę o zniesienie Kodeksu Pracy - te regulacje rynku pracy przecież tak mocno obciążają pracodawców i powodują, że koszty pracy są tak wysokie. Czy zliberalizowany rynek pracy (taki jak obecnie w szarej strefie) nie doprowadzi do obniżenia cen dla klientów - a nie, to taksówkarze mają się ekonomicznie wykrwawiać dla klienta, pan prezes przedsiębiorca co jedynie obniży sobie koszty. Pan prezes raczy bełkotać ignorując rachunek ekonomiczny mikro przedsiębiorstwa jakim jest działalność taksówkarza w imię nośnej koncepcji liberalizmu (zapewne niebezinteresownie) czym kompromituje się w piastowanej przez siebie roli.
Arczi
7 lat temu
Panie Cezary. Wszyscy niech mają równe prawa. A nie jeden musi mieć wszystko i podlega rygorom A drugi nie musi mieć niczego??? Uber niech spada skąd przyszedł.
bhp
7 lat temu
ja tam jestem pracującym na cząstki etatu w kilku miejscach BHP/średnie na umowe o prace- kika lat temu wymyślono,że żeby świadczyć usługi na umowe zlecenie trzeba mieć wyższe wykształenie/zachować tytuł specjalisty BHP- oprócz niewiele dającym studią wiadomości i koszcie 25000zł+ nie zrobiłem i straciłem kilku klijentów i możliwośc zarobienia paru zł miesięcznieI KOMU TO PRZESZKADZAŁO?