Prezydent Leonid Kuczma nie przybył na Forum.
Forum odbywające się w przededniu masowych antyprezydenckich akcji protestu miało znaleźć drogi wyjścia z najostrzejszego od czasu odzyskania przez Ukrainę niepodległości kryzysu politycznego. W ostrych wystąpieniach liderzy opozycji mówili o masowym łamaniu praw człowieka, prześladowaniach politycznych, cenzurze mediów i ograniczaniu prawa obywateli do wyrażania swojej opinii.
Lider centroprawicowej "Naszej Ukrainy" Wiktor Juszczenko uważa, że dla wyjścia z kryzysu potrzebny jest dialog władzy z opozycją i społeczeństwem. Domagał się powołania większości parlamentarnej bazującej na partiach, które wygrały wybory, stworzenia koalicyjnego rządu zaufania narodowego, zawarcia trójstronnego porozumienia między parlamentem, rządem i prezydentem, a także natychmiastowego zaprzestania cenzury mediów. Zdaniem Juszczenki, jeśli władza pozostanie głucha na apele o dialog, to do głosu dojdzie ulica. Sam Juszczenko zadeklarował, że w poniedziałek weźmie udział w akcji protestu.