Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Uwaga na pułapki na wyprzedażach

0
Podziel się:

W sklepach trwa sezon letnich promocji. Co zrobić, by później nie żałować nieudanego polowania na atrakcyjne okazje?

Uwaga na pułapki na wyprzedażach
(PAP/ Andrzej Grygiel)

W sklepach trwa sezon letnich wyprzedaży. Co zrobić, by później nie żałować nieudanego polowania na atrakcyjne okazje?

Większość Polaków idzie na zakupy z listą rzeczy, które chcą kupić. Ale pomimo tego aż 20 proc. towarów kupujemy pod wpływem nagłego impulsu. Najczęściej dajemy się skusić niższą niż zwykle, promocyjną ceną. Bo to ile dany towar kosztuje, to dla nas wciąż najważniejsze kryterium sklepowych wyborów.

_ W przypadku sporu z przedsiębiorcą, pomocą służą rzecznicy konsumentów. Ich adresy i numery telefonów dostępne są na stronie internetowej UOKiK – www.uokik.gov.pl _ W efekcie w czasie wyprzedaży często kupujemy rzeczy, na które normalnie nie moglibyśmy sobie pozwolić.Warto jednak pamiętać o podstawowych zasadach, które pozwolą nam uniknąć zakupowych pułapek oraz oszczędzić czas na dochodzenie swoich roszczeń w przypadku, gdy kupiony towar okaże się wadliwy lub nie spełni naszych oczekiwań.

Po pierwsze *– *porównujmy oferty różnych sklepów

Zastanówmy się czy rzecz, którą wkładamy do koszyka jest nam faktycznie niezbędna. Warto krytycznie oceniać kolorowe ogłoszenia o sezonowych przecenach – nie wszystkie są dla nas okazją.

Sprzedawcy stosują liczne zabiegi, które mają na celu zachęcenie nas do zostawienia w kasie swoich pieniędzy.

Zdarza się, że podwyżki mają charakter iluzoryczny – wyższe ceny nigdy nie obowiązywały. Bywa także, że właściciele sklepów kuszą gratisami dołączanymi do produktów. W rzeczywistości za taki prezent albo musimy zapłacić albo okazuje się, że zakup towaru bez upominku jest znacznie bardziej opłacalny.

* Po drugie – nie możemy zwrócić do sklepu towaru, bo przestał nam się podobać*
Tymczasem, aż 60 proc. konsumentów jest przekonanych, że sprzedawca ma obowiązek przyjąć pełnowartościowy towar, a jedynie niespełna 30 proc. ma świadomość, że zależy to tylko od jego dobrej woli.

Po trzecie – nie zapominajmy o paragonach

Są one podstawą dochodzenia roszczeń w przypadku sporu z przedsiębiorcą. Powinniśmy otrzymać go niezależnie od tego, czy zakupu dokonaliśmy w dużych sieciach handlowych, osiedlowym sklepie, czy też na bazarze.

Po czwarte – mamy prawo do reklamacji

Sprzedawca odpowiada za zgodność towaru z umową aż 2 lata. Reklamację składamy w sklepie – najlepiej na piśmie. Gdy do produktu dołączona jest gwarancja, wtedy możemy zgłosić reklamację gwarantowi (najczęściej jest to producent lub dystrybutor). To my dokonujemy wyboru, który wariant jest dla nas korzystniejszy i u kogo będziemy dochodzić naszych roszczeń.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)