W Tatrach zginęła 31-letnia turystka z Radzymina, Marzena A. Kobieta
spadła na stronę słowacką ze szczytu Pośredniego Mięguszowieckiego w rejonie
Morskiego Oka.
Turystka szła nieoznakowanym szlakiem. Prawdopodobnie poślizgnęła się
i spadła 150 metrów w dół. Doznała śmiertelnych urazów głowy. Lekarz z
Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, który był na miejscu już w 20
minut po wypadku, stwierdził zgon kobiety.
O wypadku TOPR zawiadomili turyści, którzy byli świadkami zdarzenia.
śmigłowiec TOPR-u zabrał ciało kobiety.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.