Największy problem mają najstarsze uczelnie.
Zamknięcie grozi między innymi Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Przepisów nie spełniają prawie wszystkie akademiki. Zamknięciem zagrożone jest największe w Polsce miasteczko studenckie krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej. Rektor uczelni prof. Ryszard Tadeusiewicz uważa, że unijne przepisy przeciwpożarowe są zbyt rygorystyczne.
Rektorzy domagają się od ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji więcej czasu na stosowne przeróbki. Resort odmówił, ponieważ - jak tłumaczy wiceminister Andrzej Brachmański - chodzi o bezpieczeństwo ludzi.