Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna w Sudanie. Walczą o pola naftowe

0
Podziel się:

Nie chcą rozmawiać z rządem tego kraju. - Oni nie rozumieją niczego poza językiem broni i amunicji.

Wojna w Sudanie. Walczą o pola naftowe
(PAP/EPA)

Przywódca Sudanu gen. Omar el-Baszir (na zdj.) odrzucił możliwość negocjacji z rządem Sudanu Południowego w celu rozwiązania konfliktu o kontrolę nad spornymi polami naftowymi w rejonie Helig. Mimo apelu sekretarza generalnego ONZ, samoloty sudańskie dokonały ataków na Sudan Południowy._ _

_ - Nie będziemy negocjować z rządem Południa ponieważ oni nie rozumieją niczego poza językiem broni i amunicji _ - powiedział wczoraj Omar el-Baszir wizytując pola naftowe i przygraniczne miasto Heglig.

Heglig było okupowane przez prawie 2 tygodnie przez wojska Sudanu Południowego, po czym - jak twierdzą władze w stolicy Sudanu Południowego Dżubie - wycofały się. Jednak rząd w Chartumie twierdzi, że wojska zostały wyparte a podczas walk 1000 żołnierzy Południowego Sudanu poniosło śmierć.

Wczoraj sudańskie lotnictwo zrzuciło bomby koło południowosudańskiego miasta Bentiu.

Konflikt o przebieg granicy w rejonie bogatego w złoża ropy rejonu Heglig trwa już od kilku miesięcy. Wciąż dochodzi do sporadycznych walk, które grożą przekształceniem się w regularną wojnę.

Walki o ten roponośny rejon, które rozpoczęły się pod koniec marca, to najpoważniejsza konfrontacja armii państw sudańskich od czasu secesji Południa w lipcu 2011 roku. Po secesji Południa, Północ straciła dostęp do ponad dwóch trzecich zasobów ropy naftowej. Przynależność Heglig do Sudanu była uznana przez wspólnotę międzynarodową, jednak dokładne granice pomiędzy obu państwami jeszcze nie zostały wytyczone.

Wczoraj sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zaapelował do obu stron o _ niezwłoczne przerwanie działań zbrojnych _ podkreślając, że konfliktu nie da się rozwiązać środkami militarnymi.

O powrót do stołu rokowań zaapelował również prezydent USA Barack Obama.

Czytaj więcej w Money.pl
Już nie okupują ważnych pól naftowych Wojska Sudanu Południowego wycofały się z pól naftowych w Kordofanie Południowym, spornej z Sudanem prowincji granicznej, po najpoważniejszej od czasu podziału konfrontacji armii obu państw
NATO celuje w kwatery Kaddafiego. Rząd USA zgodził się na prowadzenie przez amerykańskie firmy interesów naftowych z libijskimi powstańcami.
Represje przez internet. Teraz spotka ich kara Przedstawiciele rządów Syrii i Iranu oraz współpracujących z nimi firm mają zakaz wjazdu do USA, a ich aktywa w amerykańskich bankach zostaną skonfiskowane.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)