Dodał, że władze Iranu starają się nie przekazywać żadnych informacji dotyczących liczby ofiar. Ograniczają się tylko do stwierdzenia, że zniszczenia i liczba ofiar są znaczące. Natomiast lokalni przedstawiciele władz podają, że zginęło przynajmniej 2 tysiące osób.
Witold Śmidowski powołując się na radio irańskie poinformował, że miasto Bam, gdzie znajdowało się epicentrum wstrząsów, jest zupełnie odcięte od świata. Pomoc dostarczana jest tylko drogą powietrzną.
Wstrząs o sile około 6.5 stopnia w skali Richtera nastąpił około 3-ciej nad ranem naszego czasu. Po nim nastąpiło kilka wstrząsów wtórnych, każdy o sile powyżej 5-ciu stopni w skali Richtera.