Wyniki kontroli przestrzegania zakazu pracy w święto, przeprowadzonej 15 sierpnia, Państwowa Inspekcja Pracy przedstawi najwcześniej za miesiąc - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka PIP Danuta Rutkowska.
W poniedziałek na terenie całego kraju, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, odbywały się kontrole Państwowej Inspekcji Pracy w sprawie przestrzegania zasad dot. zakazu pracy w święto. Na konferencji 4 sierpnia zastępca Głównego Inspektora Pracy Zbigniew Ryfka informował, że w każdym z okręgów przeprowadzonych zostanie minimum 15 kontroli.
- Zapowiadaliśmy szczegółowe i bardziej kompleksowe kontrole i to będzie wymagało trochę czasu, żeby wyniki tych kontroli spłynęły do centrali Państwowej Inspekcji Pracy - wyjaśniła Rutkowska. Podkreśliła, że konkretna data przedstawienia wyników kontroli nie jest jeszcze znana, jednak nie będzie to wcześniej niż w połowie września.
Rzecznik przypomniała, że kontrole dotyczyły m.in. przygotowania do pracy pod kątem badań lekarskich i szkoleń z zakresu bhp, a także tego, czy wypłacane jest wynagrodzenie. PIP sprawdzała też legalność zatrudnienia.
PIP podała, że podczas kontroli w tym roku inspektorzy pracy stwierdzili do tej pory 96 przypadków złamania zakazu pracy w handlu w święta wobec ponad 300 pracowników. W 2015 r. podczas całego roku skontrolowano 727 placówek i ujawniono 158 takich przypadków złamania prawa (21 proc.). 52 pracodawców ukaranych zostało mandatami, a sprawy wobec 11 z nich trafiły do sądu.
Zakaz pracy w święta obowiązuje od października 2007 r. i dotyczy wszelkich prac wykonywanych w placówkach handlowych. PIP przypomina, że przepisy nie zakazują zamykania sklepów, bo mogą w nich pracować wtedy ich właściciele lub inne osoby pracujące na podstawie umów cywilnych.
Za złamanie przepisów można dostać mandat - od 1 tys. do 2 tys. zł, - gdy sprawa powtarza się, to do 5 tys. zł. Inspektor może też skierować sprawę do sądu - wtedy maksymalna grzywna wynosi 30 tys. zł.
