Minister Obrony Narodowej Jerzy Szmajdziński wykluczył udział terrorystów w dzisiejszym wypadku w Iraku.
Dowódca wielonarodowej dywizji w Iraku jest przekonany, że za kolizję drogową, w którym zginął polski żołnierz i dwóch irackich cywilów nie ponosi winy polski kierowca.
Również czterech żołnierzy i kilkunastu Irakijczyków zostało rannych, gdy polski transporter zderzył się z autobusem. W rozmowie z Polskim Radiem generał Waldemar Skrzypczak zapewnił, że Polacy nie popełnili błędu. Zdaniem polskiego dowódcy, kodeks drogowy został złamany przez Irakijczyka kierującego autobusem.
To trzeci śmiertelny wypadek samochodowy z udziałem polskich żołnierzy w Iraku.
Od początku naszej misjiw Iraku zginęło 21 Polaków - 17 żołnierzy, dwaj byli komandosi GROM i dwaj dziennikarze.