Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wzrost gospodarczy zagrożony

0
Podziel się:

Słaby wzrost inwestycji w III kw. 04 na poziomie 4,1 proc. stawia pod znakiem zapytania perspektywy wzrostu PKB w 2005 r. planowanego przez rząd na 5 proc. - uważa Stanisław Nieckarz z Rady Polityki Pieniężnej.

Wzrost gospodarczy zagrożony

GUS podał w czwartek, że PKB w III kwartale 2004 roku wzrósł o 4,8 proc. po wzroście o 6,1 proc. w II kwartale i 6,9 proc. w I kwartale 2004 roku oraz 4,1 proc. w III kwartale 2003 roku.

Nakłady brutto na środki trwałe wzrosły o 4,1 proc. po wzroście o 3,6 proc. w II kwartale i o 3,5 proc. w I kwartale 2004 roku oraz wobec wzrostu o 1,0 proc. w III kwartale 2003 roku.

"Wzrost PKB jest korzystny, natomiast głęboko rozczarowujące są inwestycje. Jeśli inwestycje mają być główną siłą napędową wzrostu PKB w następnych okresach i w roku następnym, to widzę realne zagrożenie dla zakładanej dynamiki na rok następny na poziomie 5 proc." - powiedział Nieckarz PAP.

"Jeżeli dodatkowo w wyniku utrzymania trendu aprecjacyjnego złotego dynamika eksportu może maleć, to nie patrzę optymistycznie na przyjmowane założenia. Wtedy pozostaje popyt wewnętrzny nie inwestycyjny, ale nie ma możliwości pobudzenia tego sektora popytu" - dodał członek RPP.

Zdaniem Nieckarza zwiększanie restrykcyjności polityki pieniężnej nie przyczyni się do pobudzenia popytu inwestycyjnego.

"Z tego powinny być wnioski dla polityki pieniężnej i jej restrykcyjności w roku 2005, bo przez wzmacnianie restrykcyjności polityki pieniężnej nie wzmocni się popytu inwestycyjnego. Trzeba zbadać, dlaczego inwestycje wykazują taką niską dynamikę" - powiedział Nieckarz.

Jego zdaniem zacieśnianie w polityce fiskalnej w roku przyszłym nie może łączyć się z zacieśnianiem w polityce monetarnej.

"Deficyt budżetowy w roku następnym ulega redukcji o około 10 mld zł, więc jakieś zacieśnienie polityki fiskalnej następuje. (...) Jeżeli następuje zacieśnienie polityki fiskalnej, to nie może następować również zwiększanie restrykcyjności polityki pieniężnej" - powiedział członek RPP.

"Dla mnie kluczowe znaczenie mają inwestycje. Niższy poziom inwestowania decyduje o dynamice rozwoju w latach następnych" - dodał.

Nieckarz oczekiwał wzrostu inwestycji w III kwartale na poziomie 6-7 proc.

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)