W ostatnich tygodniach smog dał się we znaki mieszkańcom wielu chińskich miast. Na północy Chin to właśnie smog sparaliżował ponad 10-milionowy Harbin. Chińskie media informują zaś, że zanieczyszczenie powietrza zaczyna dokuczać także na wyspie Hainan, która do tej pory uważana była za ekologiczny raj.
To właśnie tam znajdują się kurorty, które mieszkańców środkowej i północnej części Chin kuszą czystym powietrzem oraz pięknymi plażami. Cieniem na reputacji Hainanu położył się jednak smog, który od tygodnia unosi się nad wyspą. Powodu do paniki na razie nie ma, bo wskaźnik zanieczyszczenia powietrza nie przekracza tam nawet 100 jednostek.
W chińskiej stolicy, gdzie często przekracza on 200, odczyt z Hainanu mógłby zostać uznany nawet za sukces. To jednak wystarczający powód do niepokoju dla mieszkańców Hainanu, którzy w dużej mierze żyją właśnie z turystyki.
Lokalne biura meteorologiczne odmawiają komentarzy w sprawie smogu. Mieszkańcy Hainanu winą za zaistniałą sytuację obarczają położoną niedaleko prowincję Guangdong, która uważana jest za gospodarcze serce Chin.
Czytaj więcej w Money.pl