Coraz mocniejsze spowolnienie w gospodarce oznacza w przyszłości wyższe podatki - ostrzega opozycja parlamentarna.
W trzecim kwartale, w porównaniu z tym samym czasem roku poprzedniego, polskie PKB wzrosło o 1,4 procent - wynika z wstępnych szacunków GUS. W dotychczasowym projekcie ustawy budżetowej zapisano, że gospodarka wzrośnie w 2013 roku o 2,2 procent. Minister finansów Jacek Rostowski przyznawał ostatnio, że w niesprzyjających okolicznościach niezbędna będzie zmiana założeń budżetowych.
Poseł PiS Jacek Sasin obawia się, że wkrótce Polska nie będzie słynną _ zieloną wyspą _. Sasin twierdzi, że w takiej sytuacji za błędy rządu zapłacą obywatele:
_ - Wyniki gospodarcze rzeczywiście wieją grozą. Pokazują, że jest to całkowite bankructwo rządu, który przekonywał nas, że nie jest tak źle, by istniała konieczność chociażby podwyżek podatków. Dzisiaj eksperci mówią, że jeżeli wzrost gospodarczy utrzyma się na takim poziomie jak w tym momencie, to dziura budżetowa będzie 20 miliardów złotych. Inaczej nie da się chyba tego zapełnić, jak podwyżką podatków - _ uważa Jacek Sasin.
POSŁUCHAJ JACKA SASINA:
(źródło: IAR)
Robert Biedroń z Ruchu Palikota przekonuje, że wyższe daniny jeśli już to powinny objąć tylko najlepiej zarabiających.
_ - Dzisiaj najbogatsi są najbardziej uprzywilejowani w płaceniu tych podatków. To biedni dzisiaj w Polsce płacą podatki, a nie najbogatsi. I to im należy je podnieść, zwłaszcza w czasach kryzysu. To ich stać na zakup dóbr luksusowych. Tych pomysłów jest wiele, ale neoliberalna Platforma Obywatelska przecież tego nie zmieni - _ uważa Robert Biedroń.
POSŁUCHAJ ROBERTA BIEDRONIA:
(źródło: IAR)
Eurodeputowany PO Jacek Protasiewicz z kolei uspokaja, że na wyższe podatki w przyszłym roku jest już za późno.
_ - One musiałyby być wprowadzone w życie 30 listopada, więc takiego ryzyka nie ma. Ale to, że ten rok będzie być może najtrudniejszy rok jest faktem. Przy czym premier Donald Tusk w swoim drugim expose ogłosił plan walki z kryzysem - _ uspokajał Jacek Protasiewicz.
POSŁUCHAJ JACKA PROTASIEWICZA:
(źródło: IAR)
Premier proponował kilka tygodni temu program wielomiliardowych inwestycji w infrastrukturę i energetykę, które mają rozruszać gospodarkę. Według Głównego Urzędu Statystycznego na obecne spowolnienie w gospodarce miał wpływ między innymi spadający popyt krajowy. Z kolei utrzymał się pozytywny wpływ eksportu na PKB.
| Czytaj więcej o sytuacji gospodarczej w Polsce w Money.pl | |
|---|---|
| Polska traci miliardy przez lukę w VAT. A minister Rostowski... Ministerstwo nie publikuje żadnych danych. Wątpliwe, czy robi jakikolwiek sposób badana. | |
| Stopy procentowe w dół? Tak mówi premier _ Nie ma żadnych przesłanek, żeby zaostrzać politykę monetarną. _ |