Leszek Miller zaznaczył, że ostatnie wybory dowiodły, że nie da się obok SLD zbudować żadnego projektu, a tym bardziej przeciwko.
Szef Sojuszu powiedział, że nie zamierza ani nikogo zapraszać ani przyjmować, bo wyniki do Parlamentu Europejskiego rozstrzygnęły spór:
- _ Wszyscy, któzy bez żadnych powodów, bez żadnych przyczyn nas opuścili i związali się z innymi ugrupowaniami, muszą być gotowi na poniesienie konsekwencji _ - powiedział szef Sojuszu. - _ Dziś rozstajemy się ze wszystkimi marzeniami, fikcjami i złudzeniami. Dziś stoimy twardo na gruncie realnym. A realia są takie, że kolejne projekty, które w ciągu kilku ostatnich lat były podejmowane i były wymierzone przeciwko SLD, rozsypały się w proch. Autorzy tych projektów są dobrze znani i nie chcemy mieć z nimi nic wspólnego. _
Leszek Miller nie ma wątpliwości co do największych wygranych i przegranych tych wyborów:
- _ Niewątpliwie największym wygranym jest Janusz Korwin Mikke, który w dość zaskakujący sposób potrafił wprowadzić do Europarlamentu kilkoro osób _ - uważa Miller. - _ Największymi przegranymi z kolei są Aleksander Kwaśniewski i Janusz Palikot, którzy nie potrafili wprowadzić do Europarlamentu nikogo. _
Szef SLD przyznał, że jest rozgoryczony wynikiem europejskiej lewicy:
- _ Jestem po kilku rozmowach z czołowymi politykami europejskiej lewicy i ten zawód jest bardzo widoczny _ - powiedział przewodniczący SLD. - _ Europejska prawica stanie w Parlamencie Europejskim oko w oko z ruchami politycznymi, które sobie sama wyhodowała. Albowiem to, że w wielu krajach tak spektakularny sukces odniosły ugrupowania antyeuropejskie to jest rezultat ciężkiego kryzysu: zarówno gospodarczego jak i finansowego. _
Dotychczasowe wyniki wskazują na to, że SLD wprowadzi do Brukseli 5 posłów. Z danych szacunkowych podanych w Brukseli wygrała Europejska Partia Ludowa, która zdobyła 28,10 % głosów. Daje to tej partii 211 miejsc w Parlamencie.
Socjaliści są na drugim miejscu zdobywając 25,7% głosów, czyli 193 miejsca. Na trzecim miejscu są liberałowie z wynikiem 9,85%. Będą mieli 74 europosłów w nowym Parlamencie.
Czytaj więcej w Money.pl