Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier wyjdzie i powie, gdzie ma dwa miliony Polaków

0
Podziel się:

Szef Solidarności: Konsultacje społeczne rządu są śmiechu warte.

Premier wyjdzie i powie, gdzie ma dwa miliony Polaków
(Reporter)

Money.pl: Kilka dni temu _ Solidarność _ podała, że ma już blisko milion podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie planowanego przez rząd podniesienia wieku emerytalnego. Ile dokładnie osób podpisało się już pod waszą listą?

Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ _ Solidarność _ Piotr Duda: Z informacji od naszych regionów wynika, że mamy już milion dwieście tysięcy podpisów, ale to nie wszystko. Podpisy zbiera także kilkadziesiąt innych organizacji i stowarzyszeń - kobiecych, zawodowych. Dlatego nie znamy jeszcze dokładnej liczby, która pewnie jest większa.

A jak długo potrwa jeszcze akcja ich gromadzenia?

15 lutego zbiera się w Warszawie nasz sztab protestacyjny i zadecydujemy wtedy, czy zbieramy dalej, czy już wystarczy. A chcemy zebrać jak najwięcej, żeby po prostu pokazać posłom, że to nie są przelewki i jakieś widzimisię związku zawodowego, tylko że to są bardzo ważne sprawy, o których Polacy sami chcą zdecydować. Po to jest instytucja referendum, żeby w tak ważnych kwestiach Polacy mogli decydować.

Nie chodzi o to, że mamy patent na mądrość, ale druga strona - rząd - też go nie ma. Skoro ministrowie nie chcą prowadzić z nami debaty, to my chcemy zderzyć naszych ekspertów z rządowymi. Chcemy doprowadzić do tego, by deficyt, który faktycznie w systemie emerytalno-rentowym jest, był jak najmniejszy. My to widzimy i też mamy swoje rozwiązanie w tej sprawie.

A co jeśli Sejm odrzuci wniosek o referendum? Koalicja rządowa ma przecież większość i może zablokować referendum.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/182/m197814.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/tusk;reforma;wieku;emerytalnego;i;skladki;zdrowotnej;jeszcze;zima,177,0,982705.html) *Te reformy Tusk chce skończyć tej zimy * Premier oświadczył, że chciałby, aby zimą zostały zakończone prace nad najtrudniejszymi reformami, które zapowiedział w swoim expose. Jeśli tak by się stało, to ja chcę usłyszeć od premiera jak mówi, że _ mam w nosie dwa miliony Polaków. Ja wiem, co jest dla was najlepsze i będę robił to, co uznam za słuszne _.

My wtedy też będziemy wiedzieli, co robić, i na pewno nie będą to działania zgodne z prawem. Będziemy podejmowali różnego rodzaju protesty.

OPZZ już zapowiedział, żezamierza zorganizować strajk przeciwko polityce emerytalnej rządu. _ Solidarność _ się do niego przyłączy?

OPZZ, podobnie jak my, utworzył sztab protestacyjny, a Forum Związków Zawodowych - trzeci reprezentatywny związek - też to robi. Zresztą z rządem jesteśmy w permanentnym sporze, bo jest sprawa służb mundurowych, strażaków, pograniczników i nie skończył się problem farmaceutów, jest też sprawa ACTA. Mają być na ten temat konsultacje. Śmiechu warte jest działanie rządu, bo niby konsultacje z nami prowadzi, a i tak robi swoje.

Mogę dać dziesiątki takich przykładów - chociażby projekty ustaw okołobudżetowych. Mieliśmy na konsultacje 30 dni, a zanim ten termin minął, rząd wysłał już projekt ustawy do Sejmu. Tak w Polsce przebiegają rozmowy ze stroną społeczną. Dlatego my będziemy podejmować odpowiednie działania.

Co zatem zrobi _ Solidarność _?

A tego, to ja panu nie powiem. Będziemy na bieżąco podejmować działania. Jak złożymy podpisy, to w dniu, w którym będzie się toczyć na ten temat debata, na pewno będziemy pod Sejmem. I nie będzie tam tylko Piotr Duda.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/111/124015.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/nowy;sposob;na;emerytury;trzymamy;kciuki;za;tuska,94,0,1008734.html) *Nowy sposób na emerytury. Trzymamy kciuki za Tuska * O odwróconej hipotece pisze Maciej Czujko.

Potem - w zależności od kroków, które podejmie rząd - dostosujemy się do tego na bieżąco. A żyjemy w takich czasach, że nietrudno skrzyknąć ludzi na ulice. Oni są wściekli i mają wszystkiego dosyć.

_ Solidarność _ kiedyś sugerowała, że będzie protestować podczas EURO 2012. To nadal możliwe?

Przewidujemy taki scenariusz. Zresztą, widzi pan, co się dzieje w służbach mundurowych w związku podwyżkami. Pogranicznicy mogą skutecznie sparaliżować mistrzostwa. Naprawdę rząd może się spodziewać różnych rozwiązań. Byłem osobiście u Michela Platiniego i wiem, że pan Platini jest uczulony na sprawy dotyczące polityki. Na pewno nie jest w interesie rządu polskiego, aby tego rodzaju akcje zdarzyły się podczas Euro 2012.

Dlatego niech rząd usiądzie i niech rozmawia, bo jest kompletny brak dialogu. Przygotowujemy nawet skargę do Międzynarodowej Organizacji Pracy. Chcemy być jak najlepiej postrzegani w UE - jako partner wiarygodny. Więc niech pan premier i minister Sikorski zobaczą sobie, jak jest prowadzony dialog społeczny w Unii.

W Niemczech, Francji, nawet we Włoszech, gdzie premier Monti zapowiedział trudne reformy, politycy siadają naprzeciwko strony związkowej. A u nas?

Premier nie chce się spotkać ze związkami?

No przepraszam, przewodniczącym Komisji Trójstronnej jest minister pracy - do którego nic nie mam - ale jaką on będzie miał siłę przebicia na Radzie Ministrów? Jeśli wicepremier Pawlak nie chciał być przewodniczącym Komisji Trójstronnej, bo powiedział, że nie chce być listonoszem? Wszyscy wiemy, co to oznacza.

Rząd nie chce prowadzić dialogu i konsultacji. Rząd chce tylko nas informować o tym, co ma zamiar zrobić. Więc też będziemy informować rząd, co my, jako związki zawodowe, będziemy robić.

Rozumiem, ale trzeba brać pod uwagę, że polskie społeczeństwo starzeje się - ubywa pracujących. OPZZ ma projekt zakładający, że prawo do emerytury nie powinno zależeć od wieku, lecz od stażu ubezpieczonego. Czy _ Solidarność _ ma też swój pomysł na reformę emerytalną?

To wszystko, o czym mówi rząd i OPZZ, trzeba zderzyć w publicznej debacie. Mówi pan o mniejszej liczbie pracujących - to trzeba zwiększyć zatrudnienie. Ja bym chciał też zobaczyć badania, jaki wpływ będzie miało podwyższenie wieku emerytalnego na zatrudnienie młodych.

Myśli pan, że im dłużej będziemy pracować, tym młodym będzie trudniej znaleźć pracę?

Dokładnie tak - podwyższenie wieku emerytalnego będzie miało wpływ na zatrudnienie młodych. Po drugie, żeby uzupełnić tę dziurę w systemie emerytalno-rentowym, trzeba ujednolicić składkę. A rząd nie mówi, że ponad trzy miliony polaków płaci składkę inaczej - na przykład samozatrudnieni płacą 60 proc. ryczałtu od średniego wynagrodzenia.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/59/m196923.jpg ) ] (http://www.money.pl/emerytury/raporty/artykul/emerytura;wyzsza;o;73;proc;dzieki;reformom;tuska,133,0,978309.html) Emerytura wyższa o 73 proc. Dzięki reformom * *Money.pl policzył, o ile wzrosną emerytury, jeżeli rząd wprowadzi zapowiedziane reformy systemu emerytalnego. Ludzie, którzy pracują na umowy o pracę, nie utrzymają całego systemu emerytalno-rentowego. Każdy, który pracuje, powinien płacić składkę proporcjonalnie do swoich dochodów, a tak nie jest i w tym cały problem. Rząd nie chce o tym mówić, bo jest zwolennikiem umów śmieciowych, a przez to jest deficyt w systemie emerytalno-rentowym. Po prostu z tych umów składki są niższe.

Mamy największy odsetek ludzi pracujących na umowach śmieciowych - aż 27 procent, a średnia unijna wynosi 12-14 proc.

Wyższe składki mogą jednak uderzyć w pracodawców, bo koszty zatrudnienia będą większe.

Pracodawcy chcieliby, żeby ludzie pracowali do śmierci, na umowy zlecenie albo jako samozatrudnieni, a oni by tylko zbijali kokosy. Za 2011 rok mieliśmy kolejny rekord - pracodawcy zarobili 90 mld złotych.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/252/m130044.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/mundurowi;emeryci;przed;50;kosztuja;12;7;mld;zlotych,41,0,877609.html) *Trzydziestoletni emeryci. Zobacz, ile im płacisz * Mogą przechodzić na emeryturę już przed czterdziestką i dostają tysiąc złotych więcej niż cywile. Jeżeli pracownik na umowie o prace płaci składkę emerytalno-rentową, to ten, który pracuje na umowę zlecenie, powinien płacić taką samą. Wtedy pracodawcy nie będą uciekali od zatrudniania na etat.

Przecież ci pracownicy, którzy pracują ciężko fizycznie, i tak przejdą wcześniej na garnuszek państwa, bo nie będą w stanie ze względów zdrowotnych pracować tak długo. Jeżdżę po kraju i widzę - kobiety pracują w hucie szkła, na trzy zmiany. No nie wyobrażam sobie tego, żeby pracowały do 67 roku życia, bo nie mają tam pomostówek. Dlatego trzeba brać pod uwagę lata pracy.

Mamy jedno życie. Dlaczego jedna partia ma decydować o naszej przyszłości? Drugiego życia nie będziemy mieli, a mamy pracować aż do śmierci? Trzeba innego rozwiązania poszukać.

Gdyby w referendum Polacy opowiedzieli się przeciw podnoszeniu wieku emerytalnego, rząd miałby pretekst, by wycofać z reformy systemu. Co wtedy?

Nie, nie - jeśli ludzie się wypowiedzą, to tylko w sprawie tego, czy podnosić wiek emerytalny, czy nie. A to nie znaczy, ze rząd ma porzucić reformę systemu emerytalnego. Wtedy trzeba siąść, przeprowadzić debatę i przyjąć chociaż w części argumenty nasze i OPZZ.

O podniesieniu wieku emerytalnego czytaj w Money.pl
Referendum w sprawie wieku emerytalnego? Przewodniczący Solidarności Piotr Duda opowiedział się za akcją zbierania podpisów pod referendum.
PSL zniweczy zapowiedzi Tuska w sprawie wieku emerytalnego? Premier liczy, że przekona Ludowców. Ci jednak chcą zgłosić w Sejmie poprawki do rządowego projektu.
Emerytury wyższe. Ale czy na tym zyskasz? Zapowiedź podwyższenia wieku emerytalnego niesie dwie wiadomości złe i dwie dobre.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)