Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

"Wałęsa wypowiedział coś niezwykle głupiego"

0
Podziel się:

Józef Oleksy tłumaczy, dlaczego Marcin P. będzie mógł dalej działać.

"Wałęsa wypowiedział coś niezwykle głupiego"

Money.pl: Panie Premierze, czy pozwoliłby Pan wszczepić sobie czip?

Józef Oleksy, były premier, wiceprzewodniczący SLD: Nigdy.

Prezydent Lech Wałęsa stwierdził niedawno, że każdy polityk powinien mieć czip, żebyśmy wiedzieli, co robi i z kim się spotyka. W ten sposób mielibyśmy większą przejrzystość w życiu publicznym.

Wałęsa wypowiedział coś niezwykle głupiego, co dowodzi jego krętactwa. Przecież ma Matkę Boską w klapie marynarki. To gdzie tam jeszcze miejsce na czip? Przecież już Matka Boska, której swoją drogą współczuję, że musi być w tej klapie, powinna dowodzić jego cnót. Gdyby miał w klapie Madonnę, to sobie może wszczepiać, co chce.

Afera Amber Gold znów rodzi jednak pytania o większą kontrolę w życiu publicznym. Więc skoro nie czipy, to co?

Nie histeryzujmy. Takie zdarzenia będą miały miejsce nawet przy bardzo ścisłej kontroli polityków i urzędników. Trzeba pracować nad tym, żeby urzędnicy byli merytorycznie przygotowani do swojej pracy. Tymczasem, jeżeli w prokuraturach króluje powierzchowność, brak wiedzy, prymitywna wyrozumiałość, to żadne przepisy afer i niejasności nie wyeliminują.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/169/m243369.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/afera;amber;gold;minister;wytyka;bledy;sedziom,248,0,1153016.html) *Gowin wytyka błędy sędziom w sprawie Amber Gold * Minister chce dalszych wyjaśnień, tymczasem do sądu wpłynęło zażalenie na areszt dla Marcina P. Dość surowo ocenia Pan prokuratorów. W sprawie Amber Gold popełnili błędy?

Co do tego nie ma wątpliwości. Pytanie, czy w grę wchodzą tylko błędy, czy też - delikatnie mówiąc - ich zła wola. Znam wiele przypadków, gdy prokuratura zachowywała się jak państwo w państwie. Sam przecież byłem przedmiotem prześladowań prokuratorów.

Co w takim razie zmienić w prokuraturze?

Trzeba prokuratorów szkolić. Obecnie nie znają się na sprawach gospodarczych, nie mają pojęcia o prawie rynku kapitałowego, spółek. Ich podejście do sprawy Amber Gold jest żałosne.

Zatem Polacy, którzy zainwestowali oszczędności w Amber Gold, mogą mieć pretensje do państwa?

Nie za bardzo. Ludzie zawsze tracili pieniądze w piramidach finansowych i nie widzę powodu, by państwo miało brać na siebie za to odpowiedzialność. Nie będę się użalał nad ludźmi, którzy nie sprawdzili, w co inwestują pieniądze i stracili.

Rozmowa przeprowadzona podczas podczas XXII Forum Ekonomicznego w Krynicy

Ale przecież, gdyby urzędnicy państwowi działali, jak należy, to Marcin P. nigdy nie założyłby Amber Gold.

Założyłby ktoś inny. Prawo należy poprawiać, ale nigdy nie będzie ono doskonałe. Podobnie jak ludzie, którzy mają stać na jego straży. Trzeba wyciągnąć wnioski z kolejnej lekcji, ale ci - którzy stracili pieniądze - powinni mieć pretensje przede wszystkim sami do siebie. Podobnie zresztą było z głośną sprawą opcji walutowych, gdy przedsiębiorcy zrzucali winę nie na swoje decyzje a na państwo.

Wierzy Pan w to, że Marcin P. poniesie surowe konsekwencje swoich działań?

Niestety nie. Jak to w Polsce bywa, będzie trochę wrzasku, a potem wszystko się zakurzy. Za jakiś czas pewnie znów będzie działał dalej.

Czytaj więcej w Money.pl
Gwałtownie rośnie liczba roszczeń wobec Amber Gold Sprawdź, jak wielu pieniędzy domagają się już klienci gdańskiej spółki.
PiS oskarża. Rzecznik rządu ripostuje Paweł Graś powiedział, że nie ma możliwości, że premier nie dopełnił swoich obowiązków w sprawie Amber Gold.
To nie koniec sprawy Amber Gold. Oto, co obiecał Jarosław Gowin Ministerstwo Sprawiedliwości jest mocno zaniepokojone skalą nieprawidłowości.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)