Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Analiza poranna- Optymizm wreszcie zawitał na rynki

0
Podziel się:

Optymizm, który zawitał na główne rynki wczoraj utrzymał się do dzisiejszego otwarcia, które przynosi wyjście indeksu Dax powyżej szczytów z tego...

Analiza poranna- Optymizm wreszcie zawitał na rynki

Optymizm, który zawitał na główne rynki wczoraj utrzymał się do dzisiejszego otwarcia, które przynosi wyjście indeksu Dax powyżej szczytów z tego tygodnia. Przyczyniły się do tego dane z Chin, które tym razem nie rozczarowały inwestorów, a indeks PMI dla sektora przemysłowego zanotował nawet niewielki wzrost do poziomu 49.8 pkt. Z kolei na najniższych poziomach od 14 miesięcy znalazły się odczyty dla sektora przemysłowego, ciągle jednak pozostają one powyżej bariery 50 punktów obrazującej poprawę koniunktury. Wydaje się, że ustabilizowanie sytuacji wraz z kolejnymi działaniami chińskich rządzących ma szansę zapobiec scenariuszowi ,,twardego lądowania" gospodarki, co z pewnością będzie pozytywnie wpływało na nastroje inwestorów. Podczas sesji azjatyckiej poznaliśmy także indeks Tankan z Japonii, który rozczarował, zwiększając szansę na kolejne działania ze strony Banku Japonii jeszcze w październiku, które jak mogliśmy usłyszeć byłyby potrzebne w opinii poprzedniego prezesa BoJ Iwaty. Ważne dla rynkowych
nastrojów szczególnie w USA powinno być także przegłosowanie ustawy budżetowej, która zapewni finansowanie instytucjom rządowym do 11 grudnia, do kiedy mają się toczyć negocjacje pomiędzy Republikanami a Demokratami w sprawie podniesienia limitu zadłużenia. Udało się więc jak na razie uniknąć najgorszego i doprowadzić do nagłego zamknięcia większości instytucji rządowych (taka sytuacja miała miejsce w 2013 roku).

Wczorajsze dane z USA okazały się dość mieszane, jednak lepszy od oczekiwań raport ADP poprawił nastroje inwestorów przed piątkowymi danymi z rynku pracy w USA. Mocny okazał się więc amerykański dolar a odbicie zobaczyliśmy w przypadku walut surowcowych, traciło znacząco natomiast euro. Doprowadziło to do spadku EURUSD poniżej okolic 1.1150, co biorąc pod uwagę ciągle rosnące oczekiwania na przedłużenie programu QE przez Europejski Bank Centralny po słabszych danych o inflacji z wczoraj, będzie prowadzić do dalszej wzmożonej presji na spadki eurodolara. Najważniejszym wsparciem wydają się ciągle okolice 1.11, które mogłyby zostać dziś zaatakowane przez inwestorów w przypadku dobrego odczytu ISM dla sektora przemysłowego, szczególnie przy pozytywnym zaskoczeniu komponentami dotyczącymi zatrudnienia. Jeżeli jednak tak się nie stanie, to do kluczowych w tym tygodniu danych NFP w piątek powinniśmy dotrzeć w okolicach 1.11-1.12 na EURUSD. Odczyty indeksów PMI ze Strefy Euro nie będą miały raczej w tym kontekście
większego znaczenia. Warto zwrócić natomiast uwagę na przemysłowy PMI z Wielkiej Brytanii. Ze względu na fakt, że funt od wielu dni znajduje się pod presją z powodu oddalania się perspektywy pierwszych podwyżek stóp procentowych poza I kwartał 2016, po niezbyt jastrzębich oświadczeniach BoE, pozytywne zaskoczenie mogłoby przynieść spore odreagowanie ostatniej słabości GBP.

Na rynku surowców po wczorajszym zdecydowanym wzroście zapasów w USA o ponad 4 mln baryłek nie zobaczyliśmy spadku cen ropy. Spadek wydobycia ze strony Państw OPEC we wrześniu oraz poprawa nastrojów na głównych rynkach mogą doprowadzić do odbicia WTI w stronę 47 USD za baryłkę w najbliższych dniach, ruch ten jednak nie okaże się jeszcze początkiem większych wzrostów cen ropy.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)