Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Oczekiwanie na silniejsze impulsy

0
Podziel się:

Pierwszy dzień tygodnia upłynął pod znakiem lekkiego odwrotu inwestorów od ryzykownych aktywów.

Oczekiwanie na silniejsze impulsy

Na minusie bowiem sesję zakończyła zdecydowana większość europejskich i amerykańskich indeksów giełdowych, na wartości straciły waluty naszego regionu, a zyskały uznawane za relatywnie bezpieczne - japoński jen i szwajcarski frank. Kurs EURPLN powrócił powyżej 4.16, a CHFPLN powyżej 3.46. Na pogorszenie nastrojów wpływ miały poranne dane o bilansie handlu zagranicznego Chin, które wskazały na pogorszenie koniunktury w Państwie Środka oraz gorsze od oczekiwań dane z niemieckiego przemysłu. Z wczorajszych ruchów na rynkach nie należy jednak wyciągać daleko idących wniosków, a raczej traktować je jako korektę widocznych w poprzednich dniach tendencji. W tym tygodniu najważniejsze wydarzenia czekają nas w czwartek. Wtedy bowiem Narodowy Bank Szwajcarii ogłosi decyzję ws. stóp procentowych oraz odbędzie się przetarg długoterminowych, niskooprocentowanych pożyczek ze strony ECB dla banków komercyjnych.
W trakcie sesji azjatyckiej poznaliśmy dane z antypodów. W Nowej Zelandii w listopadzie spadek odnotowały detaliczne wydatki kartami kredytowymi - o 0.1% m/m, przy konsensusie prognoz wzrostu o 0.2% m/m. NZD lekko stracił na wartości, kurs NZDUSD obecnie znajduje się w okolicach najniższego poziomu od połowy 2012 roku (0.7640). Dziś na notowania ,,Nowozelandczyka" wpływ powinna mieć rewizja prognoz zyskowności produkcji nabiałów przez firmę Fonterra, która odpowiada za ok. 90% całego rynku mlecznego w Nowej Zelandii. W Australii natomiast pogorszeniu uległy nastroje w biznesie - wartość indeksu NAB w listopadzie spadła o 4 pkt. do 1 pkt., czyli do najniższego poziomu od 16 miesięcy. W komentarzu do odczytu, główny ekonomista banku NAB powiedział, że australijskie firmy są coraz bardziej niepewne co do perspektyw w ich branżach. To kolejne w ostatnich dniach niekorzystne dane dla dolara australijskiego - w ubiegłym tygodniu rozczarował m. in. odczyt PKB, a wczoraj dane o bilansie handlowym Chin. Nic więc
dziwnego, że w okresie ostatniego tygodnia, obok norweskiej korony, która traci wraz ze spadkami cen ropy, AUD jest najsłabszą walutą w gronie G10. Dziś nad ranem kurs AUDUSD osiągnął nowe minimum na poziomie 0.8225.
Kilkadziesiąt minut temu poznaliśmy dane o bilansie handlu zagranicznego Niemiec za październik. Spadek w ujęciu miesięcznym odnotował zarówno import jak i eksport. Uwagę zwraca przede wszystkim silniejszy od oczekiwań spadek importu - o 3.1% m/m, przy konsensusie -1.5%, gdyż wskazuje on na pogorszenie popytu wewnętrznego, co z kolei potwierdza słabszą koniunkturę w strefie euro.
Na dziś natomiast nie ma już zaplanowanych wielu ważnych wydarzeń. Największą uwagę powinny przykuć dane o produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii za październik (10:30). Ponadto o 13:30 poznamy indeks NFIB, obrazujący nastroje małych firm w USA (13:30).

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)