Początek tygodnia przyniósł utrzymanie presji podażowej na bardziej ryzykownych aktywach czego efektem były spadki m.in. na giełdach oraz walutach EM. Koszyk CEE nie pozostawał tutaj wyjątkiem, a EUR/PLN zanotował najwyższe poziomy od początku września. Analogiczne spadki obserwowaliśmy również na wycenie forinta.
W dalszym ciągu powodem niepewności dla inwestorów pozostają obawy dotyczące wzrostu gospodarczego w Chinach oraz polityki monetarnej FED. Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli FOMC wskazują, iż kwestia podwyżek stóp przed końcem br. jest bardzo prawdopodobna, co niejako stoi w sprzeczności z obawami FED dot. wzrostu gospodarczego.
Większość rynku czeka obecnie na kolejne wskazania fundamentalne z Chin oraz USA, które ukształtują bardziej precyzyjne oczekiwania oraz wskażą kierunki handlu m.in. dla koszyka EM. Warto również wspomnieć, iż presja na waluty EM obecna jest już od kilku tygodni, jednak jak dotąd nie przynosiła większych ruchów na koszyku CEE – wydarzenia wczorajszej sesji sygnalizują, iż nastroje wokół PLN czy HUF mogą ulec pogorszeniu.
Dość zaskakujące dalsze luzowanie na Węgrzech czy zbliżające się wybory na jesieni (ryzyko polityczne) w Polsce stanowią dodatkowy powód, aby inwestorzy żądali wyższej premii za ryzyko na koszyku CEE.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z rynku krajowego. Na szerokim rynku warto bliżej przyjrzeć się m.in. inflacji CPI z Niemiec czy popołudniowym danym z USA, gdzie poznamy m.in. wartość indeksu CB za wrzesień (oczek. 98 pkt.).
Z rynkowego punktu widzenia początek sesji w Europie może przynieść utrzymanie presji na bardziej ryzykowne aktywa z uwagi na spadkowy handel w Azji. Z technicznego punktu widzenia wczorajsze podbicie kwotowań EUR/PLN sugeruje możliwy test silnego oporu w okolicach 4,25 PLN. W przypadku USD/PLN czy GBP/PLN obserwujemy próby lekkiego umocnienia krajowe waluty i zejścia analogiczne do 3,7058 PLN oraz 5,6615 PLN. Ewentualna kontynuacja tych ruchów stanowić będzie potwierdzenie o pasywności PLN i reakcji na wydarzenia z szerokiego rynku. W przypadku CHF/PLN kurs odreagował z okolic 3,8280 PLN i kieruje się w do okolic oporu na 3,9160 PLN.
Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę stabilizacji kwotowań złotego po wczorajszej wyraźnej zniżce. Polska waluta wyceniana jest przez inwestorów następująco: 4,2386 PLN za euro, 3,7670 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8728 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,7058 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu pozostają stabilne blisko 2,820 proc.