Propozycja prezydenta Andrzeja Dudy zakłada, że zadłużenie posiadaczy kredytów we frankach spadnie. Ale nie oznacza to, że pójdzie za tym wysokość miesięcznego zobowiązania. W money.pl możesz policzyć szacunkową wartość nowej raty.
Kancelaria Prezydenta zaprezentowała w piątek projekt zmian, które mają pomóc posiadaczom kredytów hipotecznych w walutach obcych, przede wszystkim we frankach szwajcarskich. Zgodnie z tym, co powiedział w programie #dziejesienazywo Michał Zenka ze stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu, warunki ustawy przewalutowującej kredyty frankowe będą dla nas mniej korzystne.- Przedstawione przez nas postulaty doskonale zrozumiane przez pana prezydenta podczas kampanii wyborczej, również przez panią premier Beatę Szydło, teraz są przez nich rozmiękczane - dodał.
Prezydencki minister Maciej Łopiński powiedział w piątek, że banki będą wyliczać propozycje zmian dla każdego kredytu indywidualnie. O szczegółach piszemy w money.pl. Możemy jednak przyjąć pewne podstawowe założenia, które pokażą, w jaki sposób będzie działać mechanizm dla frankowiczów. Oto nasze wyliczenia.
Będziesz mógł spłacać raty po kursie sprawiedliwym
Prezydent chce, by posiadacz kredytu we frankach mógł wybrać, czy chce spłacać resztę zobowiązania nie po bieżącym kursie franka, ale po wyliczonym według specjalnego algorytmu tzw. kursie sprawiedliwym. Najczęściej znajdzie się on gdzieś pomiędzy kursem franka, po którym zaciągany był kredyt, a obecnymi notowaniami szwajcarskiej waluty. Będzie musiał jednak zdecydować się jednocześnie na zmianę stawki oprocentowania z LIBOR na WIBOR przy zachowaniu marży z dnia zaciągnięcia zobowiązania. Inaczej mówiąc, kredyt zostanie w praktyce przewalutowany, ale nie po bieżącym kursie, ale właśnie po kursie sprawiedliwym.
Jeżeli kredytobiorca zaciągnął kredyt w maju 2007 roku przy kursie franka na poziomie 2,29 złotego, a dziś notowania szwajcarskiej waluty przekraczają 3,90 złotego, to w jego przypadku kurs sprawiedliwy wyniesie 2,86 złotego.
W money.pl zmodyfikowaliśmy kalkulator prezydencki, tak aby można było wyliczyć nową ratę po zmianach. Można go pobrać poniżej. Zaznaczamy, że kalkulator pokazuje wyliczenia szacunkowe.
Załóżmy, że kredytobiorca pożyczył w banku 340 tysięcy złotych, a więc równowartość 148 tysięcy franków. Od tamtej pory regularnie spłaca raty i obecnie jego saldo zadłużenia wynosi 116 tysięcy franków. Ale przy kursie franka w wysokości 3,91 złotego daje to zadłużenie w polskiej walucie na poziomie 454 tysięcy złotych, a miesięczna rata przekracza 2 tysiące złotych. Co się stanie, jeżeli przyjmiemy kurs sprawiedliwy w wysokości 2,86 złotego?
Przede wszystkim spadnie wartość zadłużenia w przeliczeniu na złote. Ze wspomnianych 454 tysięcy zrobią się 332 tysiące złotych, które od teraz klient będzie musiał spłacać jako zobowiązanie złotowe. Zadłużenie wyrażone w polskiej walucie spadnie o 122 tysiące złotych, ale po zmianie stawki LIBOR na WIBOR klient zyska na miesięcznej racie tylko około 150 złotych.
| Tak zmieni się kredyt hipoteczny według propozycji Andrzeja Dudy | |
|---|---|
| Kurs zaciągnięcia kredytu (maj 2007) | 2,29 |
| Zadłużenie początkowe w PLN (maj 2007) | 340 000,00 |
| Zadłużenie początkowe w CHF (maj 2007) | 148 471,62 |
| Obecny kurs franka (grudzień 2015) | 3,91 |
| Zadłużenie w CHF (grudzień 2015) | 116 180,00 |
| Zadłużenie w PLN (grudzień 2015) | 454 263,80 |
| Rata w CHF (grudzień 2015) | 516,88 |
| Rata w PLN (grudzień 2015) | 2 021,00 |
| Kurs sprawiedliwy franka | 2,86 |
| Zadłużenie w PLN (kurs sprawiedliwy) | 332 274,80 |
| Rata w PLN (kurs sprawiedliwy) | 1 874,00 |
| Klient zyskuje/traci na zadłużeniu w PLN | -121 989,00 |
| Klient zyskuje/traci na racie w PLN | -147,00 |
Źródło: money.pl na podstawie obliczeń własnych i założeń ustawy prezydenta Andrzeja Dudy.
Co jednak bardzo ciekawe, jeżeli klient zaciągnął zobowiązanie przy wyższym kursie franka, to skorzysta jedynie na spadku wartości ogólnego zadłużenia. Tymczasem wartość jego miesięcznej raty w złotych może wzrosnąć. Tak stanie się w przypadku kredytu zaciągniętego w 2009 roku.
| Tak zmieni się kredyt hipoteczny według propozycji Andrzeja Dudy | |
|---|---|
| Kurs zaciągnięcia kredytu (maj 2009) | 2,92 |
| Zadłużenie początkowe w PLN (maj 2009) | 340 000,00 |
| Zadłużenie początkowe w CHF (maj 2009) | 116 438,36 |
| Obecny kurs franka (grudzień 2015) | 3,91 |
| Zadłużenie w CHF (grudzień 2015) | 96 543,00 |
| Zadłużenie w PLN (grudzień 2015) | 377 483,13 |
| Rata w CHF (grudzień 2015) | 397,44 |
| Rata w PLN (grudzień 2015) | 1 554,00 |
| Kurs sprawiedliwy franka | 3,67 |
| Zadłużenie w PLN (kurs sprawiedliwy) | 354 312,81 |
| Rata w PLN (kurs sprawiedliwy) | 1 886,00 |
| Klient zyskuje na zadłużeniu w PLN | -23 170,32 |
| Klient zyskuje/traci na racie w PLN | 332,00 |
Źródło: money.pl na podstawie obliczeń własnych i założeń ustawy prezydenta Andrzeja Dudy.
Dlatego też część klientów skorzysta z innej propozycji prezydenta i zamiast przewalutować kredyt, będzie wolała odzyskać środki, które w poprzednich latach bank pobrał im z tytułu spreadów walutowych.
Według analityka Pawła Majtkowskiego w grę wchodzi pomniejszenie kapitału kredytu o około kilkanaście tysięcy złotych. Według niego dla wskazanego przykładu kredytu na 340 tysięcy złotych z 2007 roku szacunkowa kwota spreadu to niecałe 20 tysięcy, z czego około 12,5 tysiąca to spread zapłacony przy zaciąganiu kredytu, a reszta przy spłacie rat.
- Zaproponowane w projekcie ustawy rozwianie było już wcześniej prezentowane. Kluczem do jej atrakcyjności jest sposób wyliczania godziwego kursu, czyli takiego, po jakim kredyt danego klienta ma ewentualnie zostać przeliczony na złote. Zastosowanie takiego ruchomego kursu jednocześnie bardzo utrudnia dokładne wyliczenie, ile może kosztować banki wdrożenie tej propozycji - podkreśla Paweł Majtkowski.