Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Knitter
|

RPP obniży stopy do 3,5 procent?

0
Podziel się:

Seria obniżek powinna nastąpić głównie w pierwszej połowie roku.

RPP obniży stopy do 3,5 procent?
(Marlee/Dreamstime.com)

Większość analityków oczekuje, iż Rada zakończy redukcję na poziomie 4 procent w przypadku głównej stopy procentowej.

Część analityków uważa jednak, że skala obniżek będzie jeszcze wyższa i ten rok zakończymy na poziomie 3,5 procent - wynika z sondy przeprowadzonej przez Money.pl.

Główna stopa procentowa w 2009 r.
L.p. instytucja/analityk *stopa referencyjna NBP (proc.) *
1. Piotr Kalisz,Citi Handlowy 3,5
2. Adam Antoniak, BPH 3,5
3. Marek Knitter, Money.pl 3,5-3,75
4. Jakub Borowski, Invest Bank 3,75
5. Marta Petka, Raiffeisen Bank 4,0
6. Marcin Mróz, Fortis Bank 4,0
7. Marek Rogalski, FIT DM 4,0
8. Łukasz Tarnawa, PKO BP 4,0
9. Grzegorz Maliszewski, Millennium Bank 4,0
10. Agnieszka Decewicz, Pekao SA *4,0 *
11. Alfred Adamiec, Noble Bank 4,0

źródło: Money.pl

Analitycy są zgodni co do terminu największych redukcji. _ - Obniżki będą skumulowane przede wszystkim w pierwszej połowie roku _ - mówi Money.pl Marta Petka z Raiffeisen Bank Polska.

_ - Wiele będzie zależało od sytuacji w pierwszych miesiącach 2009 roku. Jeżeli PKB będzie zbliżało się do poziomu 1-2 proc. to zmniejszy się również presja inflacyjna. Nie możemy więc wykluczać, że główna stopa spadnie poniżej 4 proc. _ - dodaje Grzegorz Maliszewski, ekonomista z Millennium Banku.

Według Marcina Mrowca, ekonomisty z Pekao SA, do końca I kwartału 2009 stopy procentowe spadną do 4 proc., najniższego odnotowanego dotąd poziomu od 1989 r.

Równocześnie ekonomista nie wyklucza, że w kontekście prawdopodobnego obniżenia stóp przez EBC do 1 proc. w pierwszej połowie roku, coraz bardziej rośnie prawdopodobieństwo tego, że stopy RPP w tym cyklu spadną jeszcze niżej.

Zdaniem Marcina Mroza z Fortis Banku należy oczekiwać kolejnego roku spadających stóp procentowych nie tylko w Polsce. _ - Wszystko wskazuje, że EBC będzie skłaniać się do kolejnych obniżek. Główna stopa może więc spaść w strefie euro poniżej 2 proc. Z kolei w Anglii spekuluje się, że może dojść nawet do zera _ - mówi Mróz.

| Wysoka inflacja nie równa się wysokim stopom * | | |
| --- | --- | --- |
| Dotychczas bardzo rzadko banki centralne aprobowały sytuację, by główne stopy procentowe miały niższy poziom niż inflacja. W znakomitej większości przypadków głównym celem działania banków centralnych jest bowiem walka z inflacją. Obecnie jednak wiele z nich obniżyło stopy procentowe znacznie poniżej stopie inflacji - USA, Szwajcaria, Czechy, Słowacja oraz Wlk. Brytania. Natomiast w strefie euro różnice te są minimalne. Na tle pozostałych krajów niezbyt ciekawie przedstawia się sytuacja Polski - stopy procentowe są wyższe o 1,3 p.p niż poziom inflacji. Natomiast jeszcze większa różnica występuje w przypadku Węgier, które w ostatnich miesiącach 2008 roku drastycznie podnosiły stopy procentowe w celu ochrony forinta przed dalszym znaczącym spadkiem. Główna stopa proc. a inflacja - stan obecny *
Kraj/obszar
Stopa proc. CPI/inflacja USA 0,25 1,1 Strefa Euro 2,50 2,1 Szwajcaria 0,50 1,5 Wielka Brytania 2,00 4,1 Czechy 2,25 4,4 Słowacja 2,50 4,9 Węgry 10,00 4,2 Polska 5,00 3,7 *CPI za
listopad 2008. | | |
| Główna stopa proc. a inflacja - stan obecny | | |
| Kraj/obszar | Stopa proc. | CPI/inflacja
|
| USA | 0,25 | 1,1 |
| Strefa Euro | 2,50 | 2,1 |
| Szwajcaria | 0,50 | 1,5 |
| Wielka Brytania | 2,00 | 4,1 |
| Czechy | 2,25 | 4,4 |
| Słowacja | 2,50 | 4,9 |
| Węgry | 10,00 | 4,2 |
| Polska | 5,00 | 3,7 |

2008 rokiem wielkich cięć

Banki centralne w 2008 roku rozpoczęły redukcje stóp procentowych na niespotykaną wcześniej skalę. Kryzys, który ujawnił się z całą swoją siłą tuż po wakacjach 2008 roku wstrząsnął globalną gospodarką. Niektóre kraje stanęły niemal na skraju bankructwa, a inne otarły się o katastrofę. Szefowie banków centralnych i rządy wielu krajów wspólnie rozpoczęły energiczne działania.

Po raz pierwszy na tak dużą skalę banki różnych krajów połączyły swoje wysiłki i dokładnie w tym samym czasie dokonywały redukcji stóp procentowych. 8 października władze aż siedmiu instytucji zgodnie podjęły decyzję o cięciu. Warto zwrócić na wielkość tych redukcji, gdyż jak się szybko okazało, rynki praktycznie nie zareagowały na tą skoordynowaną akcję.

Decyzje banków centralnych z 8 października
Kraj skala redukcji główna stopa
USA 50 pkt. baz. 1,50%
Strefa Euro 50 pkt. baz. 3,75%
Szwecja 50 pkt. baz. 4,25%
Wielka Brytania 50 pkt. baz. 4,50%
Kanada 50 pkt. baz. 2,50%
Chiny 27 pkt. baz. 6,93%
Szwajcaria 25 pkt. baz. 2,50%

źródło: Money.pl

Kolejne decyzje banków nastąpiły dokładnie miesiąc później, choć ich liczba była już dużo mniejsza. Sytuacja na rynkach zmieniała się jednak bardzo dynamicznie. Fed jeszcze pod koniec października zdecydował się na kolejne cięcie. Tym razem główna stopa spadła do 1 proc.

*ZOBACZ TAKŻE: *

Decyzje z 6 listopada
Kraj skala redukcji główna stopa
Strefa Euro 50 pkt. baz. 3,25%
Szwajcaria 50 pkt. baz. 2,00%
Wielka Brytania 150 pkt. baz. 3,00%
Czechy 75 pkt. baz. 2,75%

Następna fala obniżek - już nieco mniej skoordynowanych - miała miejsce na początku grudnia. Warto zauważyć jak szybko szefowie banków centralnych od małych kroków przechodzili do skokowych cięć i w wielu przypadkach bardzo znaczących.

Decyzje banków z 4 grudnia
Kraj Skala redukcji Główna stopa
Strefa Euro 75 pkt. baz. 2,50%
Wielka Brytania 100 pkt. baz. 2,00%
Szwecja 175 pkt. baz. 2,00%
Australia* 100 pkt. baz. 4,25%
Nowa Zelandia* 150 pkt. baz. 5,00%
Dania* 50 pkt. baz. 4,25%
Indonezja 25 pkt. baz. 9,25%

*Australia zredukowała stopy 2 grudnia, a Nowa Zelandia 3 grudnia, Dania zadecydowała o stopach 5 grudnia.

| RPP w centrum uwagi |
| --- |
| *Marek Knitter, analityk Money.pl *

Analitycy starają się prognozować pewne zjawiska z większym wyprzedzeniem. Jednak nie zawsze to się udaje. Obecnie trwający kryzys finansowy na rynkach globalnych nie ma swojego pełnego odpowiednika w historii. To powoduje, że bardzo często pojawiają się skrajne opinie. Z naszej analizy wynika jednak jasno w jakim kierunku będziemy zmierzać. Główna stopa procentowa będzie musiała dalej spadać. Czy rzeczywiście cykl zakończy się jednak na poziomie 4 proc. czy 3,5 proc. tego nie możemy być obecnie pewni. To co zrobiły w ostatnich miesiącach ubiegłego roku inne banki centralne wskazuje, że możemy być jeszcze nie raz zaskakiwani. Również RPP w grudniu również postanowiła w końcu podjąć odważniejszą decyzję. Pytanie jakie należy teraz zadawać dotyczy tego jak szybko na spadające stopy zareaguje nasza gospodarka. Czy redukcja o 100 pkt. bazowych w najbliższych miesiącach okaże się wystarczająca? Fed, który w
drugiej połowie grudnia ściął główną stopę do poziomu maksymalnie 0,25 proc. planuje użycie _ wszystkich dostępnych środków _ by pobudzić gospodarkę i dać impuls do wzrostu. Jest wielce prawdopodobne, że pierwsze oznaki ożywienia wystąpią tam już w drugim kwartale. Niestety nasza gospodarka będzie w tym czasie raczej zbierać złe owoce z utrzymywanie zbyt długo wysokich stóp procentowych przez RPP. Nie ulega więc wątpliwości, że nadchodzące posiedzenia Rady będą należały do jednych z najbardziej interesujących w ciągu ostatnich kilku lat. |

ZOBACZ TAKŻE:

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)