Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Balcerowicz i Hausner - spotkanie zakończone

0
Podziel się:

Rozpoczęte w czwartek rozmowy między rządem a Narodowym Bankiem Polskim w sprawie wykorzystanie wykorzystania rezerw dewizowych dla redukcji zadłużenia zagranicznego będą kontynuowane w przyszłym tygodniu

- poinformowało biuro prasowe Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej.

"Przedmiotem rozmowy była kwestia wykorzystania rezerw dewizowych Narodowego Banku Polskiego w celu redukcji zadłużenia zagranicznego. W trakcie rozmów omówiono różne możliwości rozwiązania tego zagadnienia. Zostaną one poddane analizie od strony prawnej i techniczno-rachunkowej. Rozmowy będą kontynuowane w przyszłym tygodniu" - napisało biuro prasowe MGPiPS w komunikacie.

Minister finansów Andrzej Raczko powiedział w wywiadzie dla PAP, że w trakcie czwartkowego spotkania ministra finansów, wicepremiera ds. gospodarczych oraz prezesa NBP poruszana była kwestia wcześniejszej spłaty najkosztowniejszej części długu zagranicznego i że jest szansa na porozumienie stron.

"Dyskutowaliśmy wiele spraw (podczas czwartkowego spotkania z prezesem NBP - PAP) m.in. sprawa rezerwy rewaluacyjnej wchodziła w zakres naszych dyskusji, ale ona była traktowana bardziej jako rzecz techniczna" - powiedział minister finansów.

"Powiedzieliśmy sobie, jaka jest najbardziej kosztowna część długu zagranicznego. To są przede wszystkim obligacje Brady'ego, choć można by to jeszcze rozbudować. Dyskutowaliśmy z NBP, w jaki sposób możemy przyspieszyć spłatę zadłużenia" - dodał.

"Rozmawialiśmy dodatkowo o dwóch istotnych sprawach, o rezerwach walutowych kraju, które są w dyspozycji banku centralnego oraz o zadłużeniu kraju. Mówiliśmy o koncepcji technicznej związanej z optymalizacją tych dwóch elementów" - powiedział.

Dodał, że jest szansa na porozumienie, czemu powinny sprzyjać dalsze spotkania robocze.

Spotkanie prezesa NBP Leszka Balcerowicza i wiceprezesa NBP Andrzeja Bratkowskiego z przedstawicielami rządu - wicepremierem Jerzym Hausnerem oraz ministrem finansów Andrzejem Raczką trwało półtorej godziny.

Według wcześniejszych zapowiedzi wicepremiera Hausnera, rozmowy miały dotyczyć sytuacji makroekonomicznej, założeń do budżetu na przyszły rok oraz wykorzystania środków z rezerw NBP.

Rząd chciałby pożyczyć w NBP środki na wcześniejszą spłatę długu, a wiceminister finansów Ryszard Michalski powiedział w czwartek, że NBP może pożyczyć w tym celu 1-1,5 mld USD.

Wcześniej rząd chciał aby NBP uwolnił część środków z rezerwy rewaluacyjnej, na co kategorycznie nie zgadzał się bank centralny twierdząc, iż byłby to dodruk pieniądza.

Jednak niedawno minister finansów Andrzej Raczko zapowiedział, że MF rezygnuje ze środków z rezerwy, mimo iż 9 mld zł zastało zapisane jako dochody w budżecie 2004.

W środowym wywiadzie dla PAP, wiceprezes NBP Andrzej Bratkowski powiedział, że postulowana przez przedstawicieli rządu pomoc banku centralnego w polityce gospodarczej ogranicza się do możliwości wsparcia rządu we wcześniejszej spłacie długu Polski i utrzymywania inflacji na niskim poziomie.

Dlatego NBP dopuszcza możliwość powtórzenia operacji podobnej do tej, jaką przeprowadzono w 2001 roku, wykupując zadłużenie brazylijskie.

W 2001 roku rząd podpisał z NBP umowę, na podstawie której NBP z rezerw walutowych pożyczył rządowi 2,14 mld USD na dwa lata w zamian za obligacje dolarowe. Pieniądze te rząd przeznaczył na wcześniejszy wykup długu wobec Brazylii, co miało odciążyć Ministerstwo Finansów w okresie najwyższego nasilenia spłat zobowiązań kredytowych w latach 2003-2008.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)