Wicepremier Jerzy Hausner uważa, że kurs złotego kształtujący się w przedziale 4,30-4,50 za euro daje szansę nieprzekroczenia progu bezpieczeństwa w relacji długu publicznego do PKB 55 proc. w 2004.
Zdaniem wicepremiera wdrożenie planu oszczędnościowego dałoby szansę na kurs w takim przedziale.
"Oceniam w tej chwili kurs 4,30-4,50 za euro jako dający szansę, choć nie twierdzę też, że taki kurs przesądza sprawę" - powiedział dziennikarzom w poniedziałek Hausner.
"Sprawę przesądziłby kurs 4,10 zł, szczerze powiedziawszy moje rozumowanie o powodzeniu planu ograniczenia wydatków w znaczeniu uniknięcia przekroczenia progów ostrożnościowych w tym 55 proc. PKB w 2004 roku bazuje na przekonaniu, że jeśli nam się uda to przeprowadzić, to kurs będzie kształtować się na 4,30-4,50 za euro, taki kurs daje szansę" - dodał.
"Sądzę, że rzeczywisty kurs złotego według siły nabywczej mieści się w przedziale 4,30-4,50 do euro, to byłby kurs bardzo dobry dla gospodarki, bardzo bezpieczny dla finansów publicznych" - powiedział wicepremier.
"Uważam, że gdyby nie było uczucia niepewności co do zdolności naprawy finansów publicznych, co do zdolności polskich polityków, co do naprawy finansów publicznych, to kurs kształtowałby się w tym przedziale" - dodał.
Szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk zapowiedział w poniedziałek, że jego partia nie poprze planu Hausnera w całości. Jednak PO poprze niektóre rozwiązania, które przyczyniają się do poprawy sytuacji w finansach publicznych i dadzą oszczędności w wysokości około 13 mld zł.
Sytuacja polityczna w dalszej części tygodnia nadal będzie ciążyć nad notowaniami złotego. W piątek w Sejmie odbędą się pierwsze głosowania nad częścią pakietu projektów ustaw oszczędnościowych, w sobotę znany ma być nowy szef rządzącej SLD.
Za dolara późnym popołudniem w poniedziałek płacono 3,928 zł, a za euro 4,89 zł. Odchylenie od parytetu wynosiło 4,1 proc. po słabej stronie. Przed południem rynek nerwowo reagował na plotki, że PO może całkowicie odrzucić plan Hausnera i kurs złotego ocierał się o historyczne minimum 4,94 zł za euro.
SLD rozmawia jeszcze z Federacyjnym Klubem Parlamentarnym Romana Jagielińskiego. Poparcie tego klubu pozwoliłoby rządzącej koalicji przeprowadzić projekty ustaw w Sejmie. Z wcześniejszych wypowiedzi szefów klubów FKP i SLD - Krzysztofa Janika i Romana Jagielińskiego - wynika, że kluby są coraz bliżej porozumienia w sprawie planu Hausnera. Decyzję FKP ma podjąć we wtorek.
Pakiet ustaw tworzących plan Hausnera przekazany w piątek posłom zakłada ograniczenie wydatków publicznych w latach 2004-07 łącznie o 54,4 mld zł wobec około 49,4 mld zł planowanych wcześniej. Z tej kwoty 34 mld zł przypada na działania w sferze społecznej, a około 20,4 mld zł na działania w sferze administracyjnej.
