Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Hausner: Stopniowa aprecjacja złotego byłaby korzystna

0
Podziel się:

Wicepremier Jerzy Hausner uważa, że stopniowa aprecjacja złotego byłaby korzystna dla stabilnie rozwijającej się gospodarki, a jedyne zagrożenie dla rozwoju widzi w nastrojach na rynkach finansowych, które negatywnie przyjęły wzrost deficytu budżetowego planowany na przyszły rok

.

"Uważam, że będzie stopniowa aprecjacja i tak powinna być prowadzona polityka monetarna i gospodarcza, żeby następowała stopniowa aprecjacja, bez interwencji i regulacji" - powiedział Hausner na seminarium na temat polityki gospodarczej.

Od blisko dwóch lat kreatorzy polityki gospodarczej obecnego rządu wypowiadali się w duchu oczekiwania na osłabienie złotego, a czasem prowadzili interwencje słowne idące w tym kierunku.

Hausner dodał, że sytuacja gospodarcza jest stabilna, a główne zagrożenie widzi w nastrojach na na rynkach finansowych.

"Środowisko gospodarcze jest stabilne, główne zagrożenie występuje na rynkach finansowych, spowodowane wysokim deficytem budżetowym i długiem publicznym, co przenosi się na skokowy wzrost kursu walutowego, oznaczający deprecjację złotego, wzrost kosztów obsługi długu i rentowności papierów rządowych" - powiedział Hausner.

Złoty słabł od kilku miesięcy, wzmacniając tę tendencję od początku roku, a w zeszłym tygodniu przeszedł na słabą stronę parytetu. Osłabienie złotego może spowodować przekroczenie przez dług publiczny progu wartości 60 proc. PKB.

W środę Hausner powiedział w wywiadzie radiowym, że nawet przy dużym wzroście gospodarczym rzędu 5 proc. PKB w 2004 roku próg 60 proc. PKB może zostać przekroczony już w 2005 roku.

Ostatnio minister finansów Andrzej Raczko powiedział, że przy założeniu silnej deprecjacji złotego, niekorzystnego kursu eurodolara i w zależności od nominalnego poziomu PKB nie można wykluczyć, że dług publiczny w 2004 roku przekroczy ostrożnościowy próg 55 proc. PKB

"Średniookresowa strategia finansów publicznych", którą rząd przyjął we wtorek zakłada, że dług w 2005 roku zbliży się do trzeciej konstytucyjnej granicy, jednak jej nie przekroczy.

Słaby złoty może jednak pokrzyżować te plany ze względu na duży udział zadłużenia zagranicznego w długu publicznym, sięgający 30 proc.

Hausner powiedział w środę, że liczy na utrwalenie obecnych tendencji wzrostowych w gospodarce, gdyż spodziewa się w III kwartale wzrostu inwestycji, których spadek został zahamowany po raz pierwszy od kilku kwartałów.

"Mam nadzieję, że w III kwartale ten impas zostanie przełamany" - powiedział Hausner.

wiadomości
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)