Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowa RPP będzie ciąć stopy

0
Podziel się:

Premier Leszek Miller uważa, że przyszły skład Rady Polityki Pieniężnej będzie bardziej skłonny do obniżek stóp procentowych. Premier dopuszcza niewielki wzrost inflacji przy większych obniżkach stóp

.

"Kadencja obecnego składu RPP dobiega końca. W przyszłym roku o tej porze będzie nowa RPP. (...) Wydaje mi się, że raczej należy spodziewać się bardziej liberalnej RPP, uznającej, że jest przestrzeń do obniżania stóp procentowych, że inflacja będzie utrzymywana na niskim poziomie" - powiedział w czwartek Miller na spotkaniu z przedsiębiorcami.

"Przyszły skład RPP będzie odważniejszy" - dodał.

Premier dopuszcza niewielki wzrost inflacji przy większych obniżkach stóp, by zachęcić inwestorów.

"Stopy procentowe są nadal wysokie. Chwała Leszkowi Balcerowiczowi i RPP, że inflacja jest zbita do takiego poziomu, ale można obniżyć stopy procentowe, aby zachęcić inwestorów, nawet jeśli inflacja trochę wzrośnie" - powiedział Miller.

Wiceprezes NBP Andrzej Bratkowski powiedział w kwietniowym wywiadzie dla PAP, że nowa Rada Polityki Pieniężnej, która ukonstytuuje się na początku 2004 roku, nie będzie miała już wiele miejsca na obniżki stóp. Jego zdaniem w obecnej sytuacji nawet cięcie o 100 pkt. bazowych nie zwiększy bardziej aktywności gospodarczej w Polsce.

Kadencja 9 członków RPP kończy się w pierwszych dwóch miesiącach 2004 roku.

Na początku kwietnia premier Leszek Miller powiedział, że nowa Rada Polityki Pieniężnej powinna prowadzić mniej restrykcyjną politykę monetarną. Również w opinii ministra finansów Grzegorza Kołodko obecna polityka monetarna jest nadmiernie restrykcyjna, a dotychczasowe cięcia stóp zbyt małe.

W trwającym cyklu obniżek RPP zredukowała podstawową stopę referencyjną z poziomu 19 proc. w lutym 2001 roku do 5,75 proc. w kwietniu 2003 roku. W maju rynek spodziewa się kolejnego cięcia o 25 pkt. bazowych. Inflacja w kwietniu liczona rok do roku spadła do 0,3 proc.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)