W obliczu szukania przez MF sposobności do „podreperowania” finansów publicznych i coraz powszechniejszych głosów płynącym z otoczenia rządu przychylnych podatkowi importowemu istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że opodatkowane zostanie także „importowane” przez przesiedleńców mienie.
Szykują się zmiany w zasadach sprowadzania do Polski mienia przesiedleńczego. Już od nowego roku osoby powracające po rocznym lub dłuższym pobycie za granicą i chcące przywieść do Polski rzeczy, które były wykorzystywane za granicą w użytkowaniu domowym lub osobistym - taka jest definicja mienia wg. przepisów celnych (np.: samochody osobowe, które były przez min. pół roku zarejestrowane i użytkowane przez „przsiedleńców”) w ramach mienia przesiedleńczego zwolnionego w chwili obecnej z opłat celnych, podatku VAT i akcyzy. Przesiedleńcy mogą zostać zaskoczeni przez zniesienie niektórych z tych „dogodności” (np.: akcyzy). Jak na razie brak jest szczegółowych informacji na ten temat – także w samym Ministerstwie Finansów – z uwagi na trwające prace dotyczące tej materii.
