Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS: Podwyżka VAT-u to dla rodziny kilkaset złotych

0
Podziel się:

Według Beaty Szydło podwyżka ma sfinansować pensje rosnącej rzeszy urzędników.

PiS: Podwyżka VAT-u to dla rodziny kilkaset złotych
(PAP/Jacek Turczyk)

Aktualizacja: 14.32

_ Podwyżka VAT-u ma na celu finansowanie kosztu wzrostu zatrudnienia w administracji publicznej _ - powiedziała w Sejmie Beata Szydło z Prawa i Sprawiedliwości. *Podobnego zdania są posłowie SLD. *

_ - Nawet kilkanaście groszy dziennie, to dla pięcioosobowej rodziny w skali miesiąca około 50 zł, a w skali roku to 600 zł. To są trzy komplety podręczników do szkoły podstawowej _ - dodała.

W ten sposób posłanka PiS odniosła się do propozycji rządu zawartych w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa. Rząd przedstawiał w Sejmie informację na temat stanu finansów publicznych.

Szydło podkreśliła, że w przeciwieństwie do premiera Donalda Tuska, jej partia czuje się odpowiedzialna za tych Polaków, którzy w tej chwili muszą się borykać z problemami, a także za przyszłe pokolenia, które będą musiały spłacić długi zaciągane przez _ nieodpowiedzialną politykę PO _.

_ - Zamiast prawdy o stanie budżetu otrzymujemy kolejne retoryczne przestawienie (...) Kupujecie sobie czas do każdych kolejnych wyborów z pieniędzy Polaków _ - powiedziała.

Zwróciła uwagę na wzrost zatrudnienia w administracji bez poprawy standardów pracy i wprowadzenia motywacyjnego systemu wynagradzania. Według niej podwyżka VAT ma na celu finansowanie kosztów tych etatów.

Zarzuciła premierowi, że tłumacząc podwyżkę VAT powiedział tylko jedną trzecią prawdy. _ _

_ - Niepokojąca sytuacja finansów publicznych jest nie tylko wynikiem spowolnienia gospodarki, ale także błędów obecnej ekipy, przerwania reform rozpoczętych przez rząd Jarosława Kaczyńskiego i zaniechań _ - powiedziała Szydło.

Według niej, rząd uważa, że ma monopol na mądrość, bo nie chce słuchać ani opozycji, ani ekspertów, którzy jednym tonem mówią, że proponowane zmiany w podatkach nie są wyjściem i metodą uzdrowienia finansów publicznych w Polsce.

Posłanka PiS zarzuciła rządowi, że demonstruje od początku niechęć do prawa wspólnego i dobra wspólnego. Wyliczała, że Donald Tusk _ wzywał _ do niepłacenia abonamentu telewizyjnego, rzecznik rządu Paweł Graś ukrywał przed fiskusem bezpłatne użyczenie domu, a posłowie klubu PO forsowali przepisy korzystne dla branży hazardowej.

Nie ma możliwości, by podwyżka VAT nie wpłynęła na zwiększenie cen żywności, a to uderzy w osoby najmniej zarabiające - dowodził w środę w Sejmie wiceszef klubu Lewicy Marek Wikiński. Wikiński mimo to zadeklarował chęć współpracy z PO w Komisji Finansów Publicznych. W Sejmie trwa debata nad informacją rządu o sytuacji finansów publicznych.

Wikiński zacytował fragment środowego wystąpienia premiera w Sejmie, który deklarował, że rząd - mimo podwyżki VAT - chce, by ludzie utrzymali poziom życia na mniej więcej tym samym poziomie. W jego opinii jednak, uda się to tylko najlepiej zarabiającym.

Dla przykładu porównał dochody dwóch osób - _ pani Irenki z supermarketu _ i _ pana Donalda - Prezesa Rady Ministrów _. _ - Otóż pani Irenka, kasjerka z jednego z supermarketów, zarabia miesięcznie 2 tys. złotych brutto. Rocznie to jest 24 tysiące złotych. Po decyzji PO i PiS (chodzi o obniżkę stawek podatku PIT w 2006 r. w czasie rządów PiS, którą poparł wówczas też klub PO) zostało jej w portmonetce 355 złotych. Pan Donald, Prezes Rady Ministrów RP zarabia rocznie 202 tys. 72 złote. Po decyzji obniżającej podatki w portfelu zostało mu 14 tys. 700 złotych, czyli ponad 40 razy więcej niż w portmonetce pani Irenki _ - mówił wiceszef klubu Lewicy.

_ _

Jak dowodził, nawet jeśli rząd obniży o 2 pkt proc. stawkę podatku VAT na artykuły żywnościowe nieprzetworzone, to cena, np. chleba i tak wzrośnie ze względu na wyższy VAT na paliwa, prąd, czy gaz. _ Drożeje gaz, prąd, na którym się ten chleb piecze, paliwo do samochodów, którymi się ten chleb dowozi do sklepów. To wszystko wymusi podwyżki cen żywości _ - wskazywał Wikiński.

To z kolei - według niego - uderzy w osoby najmniej zarabiające. _ - Dzisiaj przeciętna rodzina polskich emerytów na żywność wydaje to, co im zostaje. Jeszcze wczoraj rozmawiałem z grupą emerytów. Co najpierw płacą? Komorne, czyli czynsz do spółdzielni mieszkaniowej, płacą prąd, płacą gaz, za wodę, za abonament rtv, płacą za lekarstwa, a to, co im wystarczy - na kartofle, zsiadłe mleko i na jajko sadzone (...). Nie ma więc siły, żeby podwyżki podatku VAT nie odbiły się na tych najbiedniejszych i średnio zarabiających _ - przekonywał polityk Lewicy. _ Ta propozycja jest krzywdząca dla tych najuboższych i najmniej zarabiających _ - ocenił.

Wikiński zaapelował do rządu, by wspólnie z opozycją zaczął rozważać _ jakieś propozycje alternatywne _ w tej sprawie. _ - A nie ciągle przyjmowali, że jedyna zgłoszona przez rząd propozycja podwyżki VAT, która podniesie ceny większości wyrobów, jest najlepsza z możliwych. Nie, prosimy o alternatywę _ - wzywał wiceszef klubu Lewicy.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/243/t102899.jpg ) ] (http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/za;wzrost;vat;zaplacimy;srednio;kilkanascie;zl;na;miesiac,183,0,650167.html) Za wzrost VAT zapłacimy średnio kilkanaście zł na miesiąc Podwyżka nie będzie bardzo dotkliwa dla portfeli. Problemy i wydatki czekają natomiast pół miliona firm - płatników VAT.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/223/t49375.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/bedzie;23-proc;vat;koniec;z;budzetowymi;sztuczkami,109,0,649069.html) Będzie 23-proc. VAT. Koniec z budżetowymi sztuczkami Już rok temu dziura w finansach publicznych była ogromna. Ale ministrowi Rostowskiemu udało się ją ukryć. W tym roku już nie, bo zmieniono prawo. Potrzeba około 50 mld zł. Na początek wzrośnie prawdopodobnie VAT.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/145/t102801.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/szydlo;to;co;robi;platforma;to;komedia;podatkowa,200,0,649672.html) Szydło: To co robi Platforma, to komedia podatkowa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)