Dotychczas do PZU spłynęło ponad 70 tysięcy wniosków o odszkodowania za straty spowodowane powodzią.
W wielu domach zalanych po majowej powodzi straty już zostały oszacowane przez ubezpieczycieli a tymczasem woda zalała je ponownie.
Rzecznik PZU Michał Witkowski tłumaczy, że każde zalanie jest traktowane jak oddzielne zdarzenie. Za szkody powstałe kilka tygodni temu odszkodowania są już wypłacane a nowe będą wyceniane na bieżąco.
- _ Jeżeli ponownie zalało nam dom, już po wycenie wielkości strat z pierwszej fali, ekspert przyjedzie ponownie i wyceni drugą szkodę _ - mówi Witkowski.
Rzecznik zaznaczył, że w przypadku powodzi odszkodowania są wypłacane bez zbędnej zwłoki.
POSŁUCHAJ MICHAŁA WITKOWSKIEGO:
_ - Uruchomiliśmy uproszczoną procedurę. Odszkodowania do 3 tys. zł wypłacane są od ręki _ - mówi.
Powszechny Zakład Ubezpieczeń zapewnia, że wypłaty odszkodowań nie będą miały większego wpływu na wyniki finansowe spółki.