Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Konrad Ryczko
|

Ryczko: złoty korzysta z lepszych nastrojów. Frank poniżej 3,90 zł

0
Podziel się:

Ostatnie kilkanaście godzin przyniosło nam kontynuację impulsu aprecjacyjnego na PLN po poniedziałkowym mocniejszym otwarciu za sprawą wyników wyborów w I turze we Francji. Ograniczenie ryzyka politycznego w Europie (Inwestorzy zakładają, iż Macron nie będzie miał większych problemów z pokonaniem Le Pen w II turze) spowodowało ponowny ruch w kierunku bardziej ryzykownych aktywów jak akcje i waluty EM.

Ryczko: złoty korzysta z lepszych nastrojów. Frank poniżej 3,90 zł

Ostatnie kilkanaście godzin przyniosło nam kontynuację impulsu aprecjacyjnego na PLN po poniedziałkowym mocniejszym otwarciu za sprawą wyników wyborów w I turze we Francji. Ograniczenie ryzyka politycznego w Europie (Inwestorzy zakładają, iż Macron nie będzie miał większych problemów z pokonaniem Le Pen w II turze) spowodowało ponowny ruch w kierunku bardziej ryzykownych aktywów jak akcje i waluty EM.

Poranny, środowy handel na rynku walutowym przynosi utrzymanie mocniejszego PLN po wczorajszym wyraźnym podbiciu wyceny wobec USD i CHF. Polska waluta kwotowana jest na rynku następująco: 4,2216 PLN za euro, 3,8652 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8884 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,9559 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,468 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin przyniosło nam kontynuację impulsu aprecjacyjnego na PLN po poniedziałkowym mocniejszym otwarciu za sprawą wyników wyborów w I turze we Francji. Ograniczenie ryzyka politycznego w Europie (Inwestorzy zakładają, iż Macron nie będzie miał większych problemów z pokonaniem Le Pen w II turze) spowodowało ponowny ruch w kierunku bardziej ryzykownych aktywów jak akcje i waluty EM. Na drugim biegunie obserwowaliśmy redukowanie pozycji w bardziej bezpiecznych aktywach jak CHF czy JPY. W konsekwencji splot ww. czynników doprowadził do spadku kwotowań CHF/PLN poniżej bariery 3,90 PLN.

Trudno jeszcze mówić o wyraźnej zmianie trendu na parze, gdyż zakres 3,86-3,80 PLN to mocna strefa wsparcia, jednak i tak złoty jest obecnie najmocniejszy do franka od listopada 2016 r.

PLN jest relatywnie silny również z uwagi na ostatnie rewizje prognoz dla krajowej gospodarki, dodatkowo podbitymi niedawnymi mocnym danymi makro (sprzedaż i produkcja). Należy mieć jednak świadomość, iż zachowanie PLN zależy obecnie głównie od czynników zewnętrznych i ewentualne schłodzenie nastrojów (np. bardziej jastrzębi EBC lub ponowne zawiedzenie oczekiwań co do planu podatkowego D. Trump'a) może skokowo zakończyć impuls wzrostowy na złotym.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy odczyt stopy bezrobocia za marzec, gdzie rynek spodziewa się spadku wskaźnika do 8,2 proc. z 8,5 proc. uprzednio. GUS poda ponadto dane dot. sytuacji społeczno-gospodarczej w I kw. Na szerokim rynku warto bliżej przyjrzeć się danym z USA (wnioski o kredyt i zapasy paliw).

Z rynkowego punktu widzenia przekroczenie poziomu 3,90 na CHF/PLN stanowi sygnał relatywnej siły PLN. Niedaleko (3,86-3,80 PLN) widoczna jest jednak mocniejsza strefa wsparcia. Dopiero przekroczenie tego zakresu otwierać będzie drogę do mocniejszego spadku na parze. Analogiczny scenariusz możemy tu wykreślić dla USD/PLN, gdzie mocniejsze wsparcie znajduje się już w rejonie 3,7750 PLN.

komentarze walutowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)