Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Półmetek rządowego programu budowy dróg. Co powstanie do 2023?

132
Podziel się:

Dobiega końca czas zawierania umów na inwestycje drogowe wspierane dotacjami z obecnego budżetu Unii Europejskiej. Wiadomo już, jak za pięć lat ma wyglądać polska sieć dróg szybkiego ruchu.

Unijny budżet na budowę dróg wykorzystany w połowie
Unijny budżet na budowę dróg wykorzystany w połowie (GDDKiA)

Drogi, które miały powstać kilka miesięcy temu, ale miały opóźnienia, są właśnie otwierane. PiS opóźnienia przekuł w sukces. Jeszcze w piątek przed wyborami samorządowymi kierowcom oddano 13 km drogi ekspresowej S8 od Wyszkowa w stronę Ostrowi Mazowieckiej, czyli ostatni brakujący odcinek S8 na trasie z Warszawy do Białegostoku.

Pierwotnie cała ta trasa miała być gotowa na początku wakacji, ale wykonawcom nie udało się dotrzymać terminów. Przecinaniem wstęgi na drogach, które nie powstały na wakacje, rząd najpewniej będzie się chwalił jeszcze przez najbliższe dwa tygodnie.

Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, w ostatnich tygodniach rozwiązał się też worek z kontraktami na nowe inwestycje drogowe. W tym przypadku sezon wyborczy zbiegł się w czasie z harmonogramem postępowań przetargowych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Przed rokiem rząd PiS znowelizował program budowy dróg krajowych na lata 2014-23, zwiększając ze 107 do 135 mld zł limit wydatków na budowę nowych autostrad, dróg ekspresowych i obwodnic miast w tym okresie. A są to lata obowiązywania obecnego budżetu UE, w którym na budowę dróg w Polsce zarezerwowano prawie 10 mld euro – czyli ponad 40 mld zł.

Jak podkreśla „GW”, dotacje na drogi z obecnego budżetu UE wynegocjował poprzedni rząd PO-PSL i także za jego kadencji GDDKiA podpisała kontrakty na budowę dróg, których otwieraniem może się teraz chwalić rząd PiS.

Zgodnie z unijnymi przepisami dotacje będą mogły dostać drogi, których budowa zakończy się w 2022 r. Biorąc pod uwagę czas przewidywany w kontraktach na prace projektowe, gromadzenie zezwoleń oraz roboty budowlane, wykonawca podpisujący teraz umowę z GDDKiA na nową autostradę czy drogę ekspresową w większości wypadków wykona zlecenie w drugiej połowie 2022 r. Czyli w praktyce są to ostatnie kontrakty, na których wsparcie możemy dostać dotacje z obecnego budżetu UE. A o następnym budżecie Unii wiadomo na razie tyle, że powinien być chudszy.

Jak przypomina „GW”, zgodnie z planem opracowanym jeszcze za rządów PO-PSL na początku przyszłej dekady powinna być kompletna tranzytowa arteria S8 między Wrocławiem i Białymstokiem oraz drogi S17 i S19 między Warszawą a Lublinem i Rzeszowem oraz drogi ekspresowe S3 od granicy z Czechami, przez Wrocław aż za Szczecin oraz ekspresowej S5 z Wrocławia, przez Poznań do połączenia z autostradą A1 za Bydgoszczą. Od Szczecina do Koszalina powstać ma droga ekspresowa S6.

Zobacz także: Zobacz też: Dlaczego polskie budowy dróg stoją w weekend? Ekspert wyjaśnia

Największą bolączką kierowców są narastające opóźnienia w budowie nowych dróg. W tym roku przed wakacjami kierowcy nie dostali – jak planowano – blisko 200 km nowych dróg ekspresowych. Większość z nich jest otwierana dopiero teraz, ale niektóre wpadły w poślizgi, których końca nie widać.

Tak jest np. z 14 km drogi ekspresowej S5 między Wronczynem a połączeniem z autostradą A2. Włoska firma Toto miała zakończyć tę drogę przed rokiem, ale na razie wykonała 70 proc. robót. I niewykluczone, że zakończy roboty dopiero latem przyszłego roku – po czterech latach budowy.

„GW” podkreśla, że przeciągają się także przetargi. Już ponad trzy lata ciągną się np. przetargi na budowę dwóch odcinków drogi S19 między Niskiem a Sokołowem Małopolskim na Podkarpaciu. Jak nam wyjaśniło biuro prasowe GDDKiA, w jednym przypadku trwa jeszcze kontrola Urzędu Zamówień Publicznych, a w drugim – procedura odwoławcza. A to stwarza ryzyko dla przyszłości tak przewlekłego postępowania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(132)
WYRÓŻNIONE
cynik
6 lat temu
Już 3 lata u władzy i cały czas słychać co to PiS nam nie narobi. Wybuduje tyle dróg że samochodów zabraknie, samochody będą na prąd ( tylko prąd drożeje a zresztą i sieć się sypie)). przekopią się do Świnoujścia ( tylko jak Unia zapłaci). mierzeje rozkopują już drugi raz - pierwszy 2016 w efekcie prezes aż jedną łopatę wygarnął. Wojsko PO zniszczyło podobno a za PiSu nawet gaci brakuje, służba zdrowia się tak zreformowała że Owsiak nie nadąża sprzętu kupować. stocznie będą działały tylko PiSu spawacze nie słuchają i nie chcą wracać do Polski - podobno statki będziemy kleić i tak dalej. A wszystko to wina Tuska, KODu i sędziów . Nic tylko zakląć - o konstytucjo.
Ktoś
6 lat temu
A S10 jako taniej alternatywy do A2 nie będzie chyba nigdy , to samo z S11to są drogi które nigdy nie powstaną bo naruszają interesy pewnej wąskiej grupy ludzi. Po prostu koszmar.
Re
6 lat temu
W Polsce zbudowano drogi szybkiego ruchu i nazwano je autostradami ,by pobierać wysokie opłaty . To największy przekręt w III RP.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (132)
PACANY
6 lat temu
PIS WIERZY W ZABOBONY I TWIERDZI ŻE WĘGIEL TO PRZYSZŁOŚĆ A ŻE TYSIĄCE LUDZI UMIERA CO ROKU TO PRZEZ TUSKA
maciejKaleson
6 lat temu
Pamiętacie otwieranie autostrady przede euro? Dziennikarz chyba cierpi na pomroczność jasną jak za platformy drogi były w terminie oddawane
PrzygodowoPL
6 lat temu
[Śpiewająco](Autostradą pędzę sobie, hu hu hu haaa, ha hi ho ho ha, jedziem sobie poprzez kraj, wzdłóż i wszeż, ha, co za przygoda, a tu nagle turku tuk i znalazłem się na szosówce za wsią, prowadzi mnie droga piaszczysta, widzę na horyzoncie, zbliżam się do jeziora, oj oj oj coś ten GPS, gdzieś mnie wywiózł. Ale przygody nastał kuluminacyjny czas, czas zawrócić i się spytać o drogę. Ho ho, jedziem odkrywać to co najlepsze, nasze krajowe uroki. Hej hoł, Pozdrawiam.)
xxxxxxx
6 lat temu
zobaczcie jak wygląda wschód Polski co tu wiecej pisać
Tylko PO -
6 lat temu
PO to wszystko zrobi, plany i programy już dawno ma w szufladach.
...
Następna strona