Według wyników kontroli antydopingowych próbek A i B, Kornelia Marek (na zdjęciu) stosowała erytropoetynę - hormon, który podnosi utlenowanie krwi, przez co mięśnie są zdolne do zwiększonego wysiłku.
Polski Związek Narciarski zdecydował o wykluczeniu z kadry narodowej i olimpijskiej Kornelii Marek. Polska biegaczka została przyłapana na dopingu podczas Igrzysk w Vancouver.
Zarząd PZN podjął decyzję również o odebraniu Korneli Marek stypendium olimpijskiego.
Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotr Nurowski apelował rano w rozmowie z TVP INFO, by mówić głośno o szkodliwości stosowania dopingu.
POSŁUCHAJ PIOTRA NUROWSKIEGO:
Piotr Nurowski podkreślił, że środowisko sportowe w Polsce opowiada się za surowym karaniem osób, które podają zawodnikom środki dopingujące.
POSŁUCHAJ PIOTRA NUROWSKIEGO:
W poniedziałek Komisja Dyscyplinarna Polskiego Związku Narciarskiego zdecyduje o okresie dyskwalifikacji Korneli Marek. Kontrola antydopingowa została przeprowadzona podczas igrzysk w Vancouver, po biegu sztafetowym 4 x 5 km, w którym Polki zajęły szóste miejsce. Ten wynik ulegnie wymazaniu.
Raport Money.pl
ZOBACZ TAKŻE: