Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Wall Street: Amerykanie liczą na dodruk pieniędzy

0
Podziel się:

Inwestorzy za Oceanem z dużym zapałem ruszyli na zakupy akcji na początku tygodnia.

Wall Street: Amerykanie liczą na dodruk pieniędzy
(Kentannenbaum/Dreamstime)

Inwestorzy za Oceanem z dużym zapałem ruszyli na zakupy akcji na początku tygodnia. Liczą oni, że FED zapowie dziś ponowne uruchomienie programu wykupu obligacji od banków.

Główne indeksy giełd amerykańskiej wspięły się na poziomy nie obserwowane od połowy maja. Najwięcej zyskał technologiczny Nasdaq, który zakończył dzień ponad 1,7 proc. powyżej piątkowego zamknięcia. Ponad 1,5 proc. wzrósł S&P 500, a grupujący 30 największych spółek notowanych na Wall Street – Dow Jones Industrial 0 1,34 procent.

Wyraźne wzrosty na giełdach amerykańskich w głównej mierze były efektem oczekiwań, że po wtorkowej sesji na Wall Street FED zapowie ponowne uruchomienie programu wykupu obligacji od banków. Ma to mieć na celu zwiększenie płynności sektora bankowego. Dzięki temu będą one dysponować dodatkowymi kapitałami, co powinno spowodować obniżenie kosztu kredytu. Większa liczba konsumentów i firm będzie więc mogła z nich skorzystać Celem tych działań ma być wspomożenie - cały czas niemrawego - ożywienia gospodarki amerykańskiej.

W krótkiej perspektywie działania FED mogą mieć pozytywny wpływ na gospodarkę. Dużo groźniejszy skutek mogą one mieć jednak w dłuższej perspektywie. Wykup obligacji oznacza bowiem w praktyce dodruk pieniędzy. Względnie dalszy wzrost - i tak gigantycznego zadłużenia.

Do zakupu akcji zachęca też coraz mniej łagodniejsze stanowisko administracji Baracka Obamy w kwestii wygaszania ulg podatkowych oraz programów wsparcia dla firm wdrożonych przez George'a Busha. Jeżeli ulgi zostaną przedłużone oznaczać to będzie dobrą informację dla spółek, które będą mogły wypłacać wyższe dywidendy swoim akcjonariuszom.

Pozytywnie na zachowanie inwestorów podziałała także informacja podana przez National Bureau of Economic Research, że recesja w Stanach Zjednoczonych skończyła się w czerwcu 2009. Równocześnie jednak analitycy tej instytucji zapowiedzieli, że rośnie prawdopodobieństwo kolejnego załamania gospodarki.

Pokaźne wzrosty zanotowały Lerner Corp, trzeciego największego dewelopera w USA zyskali ponad 8 procent po tym jak spółka podała, że jej wyniki kwartalne były wyższe od oczekiwań. Ponad 15 proc. zarobili posiadacze akcji Netezza Corp. To efekt zapowiedzi, że spółkę zamierza kupić za 1,7 mld dolarów IBM. Ponad 10 proc. wzrosły akcje Office Depot Inc., drugiej co do wielkości sieci sklepów z wyposażeniem biur. Zdaniem analityków spółka powinna skorzystać z odbicia w gospodarce.

nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)