Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Wall Street: Obama zniechęcił inwestorów do akcji

0
Podziel się:

Biorąc pod uwagę trzydniowy okres - spadki w ostatnich trzech dniach były w sumie najgłębsze od marca 2009 roku.

Wall Street: Obama zniechęcił inwestorów do akcji
(Tomás Fano/CC/Flickr)

Mocno taniejące banki, gorsze od oczekiwań wyniki Google oraz obniżka rekomendacji dla producentów układów scalonych głównie przyczyniły się do największych spadków na giełdach amerykańskich w tym roku.

Wszystkie najważniejsze tamtejsze indeksy straciły po ponad 2 procent. Tym samym - biorąc pod uwagę trzydniowy okres - spadki w ostatnich trzech dniach były w sumie najgłębsze od marca 2009 roku.. Dow Jones i S&P50 spadły odpowiednio o: 2,09 i 2, 21 procent. Na prawie 2,7 procentowym minusie dzień zakończył natomiast technologiczny Nasdaq.

W przypadku tego ostatniego indeksu największy wpływ na jego spadek miały gorsze od przewidywań analityków wyniki finansowe Google Inc. za czwarty kwartał. Okazało się, że przychody spółki wzrosły o 13 proc. do 4,95 mld dolarów, a nie jak prognozowali analitycy o 17 procent. To spowodowało wyprzedaż akcji spółki, których kurs spadł o 5,7 procent.

Ponadto do spadku Nasdaq przyczynili się także analitycy Citigroup, którzy obniżyli rekomendację dla siedmiu producentów układów scalonych. Najmocniej odczuł to Advanced Micro Devices Inc., którego akcje straciły 12,4 procent.

Pogorszenie się nastrojów amerykańskich inwestorów w ostatnich dniach jest jednak głównie efektem czwartkowej zapowiedzi Baracka Obamy wprowadzenia ograniczeń w działalności banków. Mają one zapobiec kolejnemu kryzysowi sektora finansowego, ale które równocześnie bardzo zmniejszą zyski banków.

W tej sytuacji po raz kolejny mocno taniały akcje największych z nich. Akcjonariusze Goldman Sachs, który choć zanotował lepsze od oczekiwań wyniki w czwartym kwartale, sracili prawie 4,3 procent. Niemal o 6 procent spadł kurs akcji Morgan Stanley, o niemal 4 procent Bank of America i prawie 3,4 procent JP Morgan Chase.

Do tego należy dodać bardzo mocną przecenę jednego z największych na świecie operatora kart płatniczych American Express Co. oraz jednej z wiodących amerykańskich grup finansowych - Capital One Financial Corp., których akcje straciły odpowiednio: 8,5 i 12 procent. Indeks sektora finansowego zakończył dzień ponad 6 procent poniżej czwartkowego zamknięcia.

Amerykańskim giełdom nie pomogły nawet nieco lepsze od oczekiwań wyniki finansowe jednego z tuzów amerykańskiej giełdy - General Electric. Pomimo, że zyski koncernu w czwartym kwartale spadły do 3,03 mld USD, czyli 26 centów na akcję, i były niższe o 22 procent w porównaniu do analogicznego okresu w 2008 roku, to były one jednak i tak wyższe od prognoz analityków. Dzięki temu na zakończenie sesji kurs GE wzrósł o 0,69 procent i był to jeden z największych wzrostów w indeksie Dow Jones.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)