Największe szanse na prezydencką nominację do Rady Polityki Pieniężnej mają profesorZyta Gilowska, historyk i eurodeputowany PiS prof. Wojciech Roszkowski oraz Adam Glapiński, doradca ekonomiczny prezydenta - informują media.
Tak wynika z nieoficjalnych informacji dziennika _ Polska. _
Od wczoraj nowymi członkami RPP są urzędująca wiceminister finansów Elżbieta Chojna-Duch i były wiceprezes NBP Andrzej Bratkowski.
Rada liczy dziewięciu członków, z czego trzech zgłasza Sejm, trzech Senat i trzech prezydent. Posłowie wybrali wczoraj tylko dwoje nowych członków, ponieważ dziś wygasa kadencja dotychczasowych dwóch członków.
Kadencja prezydenckich członków RPP upływa w połowie lutego.
Kadencja trzeciego członka, Stanisława Nieckarza, upływa 7 lutego i wówczas Sejm wybierze trzecią osobę, którą będzie prawdopodobnieAnna Zielińska-Głębocka, posłanka Platformy - pisze _ Polska _.
Jest niemal pewne, że z ramienia Senatu do RPP wejdzie trzech ekonomistów rekomendowanych przez koalicję: Jan Winiecki, Andrzej Rzońca iJerzy Hausner.
Gazeta przewiduje, że Rada będzie bardzo podzielona. Mogą w niej bowiem zasiąść przeciwnicy i zwolennicy szybkiego wejścia do strefy euro. Większość ekonomistów twierdzi, że już w drugiej połowie roku RPP zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych. Będzie to oznaczało, że wzrosną ceny naszych kredytów i będziemy spłacać wyższe raty.