Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Napieralski chce wiceprezydenta: "kuriozalna sytuacja"

0
Podziel się:

Szef SLD uważa, że nowy urząd byłby przydatny.

Napieralski chce wiceprezydenta: "kuriozalna sytuacja"
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

**Napieralski uważa, że kwietniowa tragedia smoleńska, w której zginął m.in. prezydentLech Kaczyńskispowodowała zamieszanie na scenie politycznej, szczególnie wokół urzędu prezydenta.

Jak zauważa szef SLD, doszło do sytuacji, w której w ciągu miesiąca obowiązki głowy państwa będzie sprawowało kilka osób.W ocenie Napieralskiego to sytuacja niepoważna, która na arenie międzynarodowej naraża Polskę na śmieszność.

Lider Sojuszu podkreślił, żeBronisław Komorowskiodbierając z PKW zaświadczenie o wyborze na urząd prezydenta zapowiedział, że złoży rezygnację z funkcji marszałka, złoży mandat poselski i będzie tylko prezydentem elektem, co stało się dziś rano.

Według Napieralskiego doprowadziło to _ do kuriozalnej, niepoważnej i niebezpiecznej sytuacji _, bo przez kilka godzin pełniącym obowiązki prezydenta jest marszałek SenatuBogdan Borusewicz, a po wyborze nowego marszałka Sejmu, będzie toGrzegorz Schetyna. _ - Będzie więc kolejna osoba wypełniająca obowiązki prezydenta _ - powiedział polityk.

Jego zdaniem szansą na uniknięcie w przyszłości podobnych sytuacji mogłoby być wprowadzenie w Polsce urzędu wiceprezydenta, który byłby nominowany przez prezydenta wybranego w wyborach powszechnych i mógłby jednocześnie pełnić obowiązki szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Jednym z pierwszych polityków, którym Napieralski przedstawi pomysł powołania urzędu wiceprezydenta będzie kandydat PO na nowego marszałka Sejmu Grzegorz Schetyna. Szef SLD poinformował, że dziś o godz. 17 klub Lewicy spotka się ze Schetyną.

Głównym tematem rozmów będzie wizja funkcjonowania Sejmu pod przewodnictwem Schetyny._ - Szanujemy prawo największego klubu i zwycięskiej partii do desygnowania marszałka. Wierzę głęboko, że to spotkanie przekona naszych parlamentarzystów i klub w tej sprawie będzie głosował jednogłośnie. Wszystko zależy jednak od moich od koleżanek i kolegów i od spotkania z Grzegorzem Schetyną _ - zaznaczył Napieralski.

Poinformował, że ze Schetyną jego klub będzie rozmawiał m.in. o funkcjonowaniu Sejmu, relacjach między marszałkiem i opozycją, pracy marszałka itzw. zamrażarce sejmowej._ - Mamy trochę zastrzeżeń do funkcjonowania Sejmu pod rządami marszałka Komorowskiego. Do drobnych spraw związanych chociażby z zapytaniami i interpelacjami poselskimi, ale również do przetrzymywania naszych ustaw, bo to był duży problem. Chcielibyśmy usłyszeć od Grzegorza Schetyny jak on widzi tę pracę _ - wyjaśnił Napieralski.

Raporty Money.pl
*Obietnice z kampanii mogą kosztować 10 mld złotych * Bronisław Komorowski mocno przesadził z przedwyborczymi obietnicami. Jak wyliczył Money.pl, koszt ich dotrzymania to prawie 10 miliardów złotych rocznie. A to znacznie pogorszy stan finansów publicznych w Polsce.
*Strategia wyborcza się sprawdziła, PiS idzie po władzę * - Polska się zmieniła. Widać to właśnie po moim wyniku. Przed nami jednak kolejne wybory, musimy w nich zwyciężyć! - powiedziałJarosław Kaczyńskituż po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników prezydenckiego wyścigu. Na pewno zmieniła się taktyka PiS. Ciepły i odmłodzony wizerunek partii, oraz socjalne hasła mogą dać mu zwycięstwo w najbliższych wyborach parlamentarnych.
*Posłowie chcą miliardów, rząd broni budżetu * Opozycja chce zwiększyć wydatki przyszłorocznego budżetu o blisko 5,5 mld złotych. Najbardziej rozrzutne jest Prawo i Sprawiedliwość, które ma pomysły kosztujące 3,8 mld zł. W sumie wszystkie kluby zgłosiły 122 poprawki. Ale ich los jest przesądzony. Wszystkie - poza dziewięcioma rządowymi i jedną zgłoszoną przez PiS - przepadną w Sejmie.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)