Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Depozyty rosną. Banki poprawiają płynność

45
Podziel się:

Depozyty dzięki gospodarstwom domowym rosną w tempie wyższym niż 10 proc. w skali roku. Poprawia się płynność banków, ale stracą na tym lokaty.

Depozyty rosną w tempie wyższym niż 10 proc. w skali roku.
Depozyty rosną w tempie wyższym niż 10 proc. w skali roku. (123RF)

Do banków płynie rzeka pieniędzy. Przybywa więcej depozytów niż kredytów. Wcześniej sytuacja była odwrotna - pisze "Rzeczpospolita".

Teraz, głównie za sprawą gospodarstw domowych depozyty rosną w tempie wyższym niż 10 proc. w skali roku.

Zobacz także: Obejrzyj: Pensja minimalna w górę. Ważny impuls, by pracować

Jednak urodzaj w bankach może prowadzić do cięć oprocentowania lokat - prognozuje "Rzeczpospolita".

Tąpnięcie już nastąpiło w grudniu, kiedy średnie oprocentowanie nowych lokat spadło do 1,21 proc., a firm do 0,88 proc. Jak zauważa dziennik, to najniższe oprocentowanie w historii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

banki
lokaty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(45)
WYRÓŻNIONE
tak to wygląd...
5 lata temu
Problem polega nie na niskim oprocentowaniu lokat tylko na tym, że przeciętny Polak to żebrak. Ludzie coś tam starają się odkładać ale to są małe sumy, które są za małe aby w coś sensownego zainwestować, a za duże żeby je przejść od razu bo wszyscy przygotowują się na kryzys, który nadciąga bardzo szybko. Dla banków robi to masę i usprawiedliwia kolejne strzyżenie klientów.
xxxx
5 lata temu
to moze swiadczyc o tym, ze bedzie przyspieszony krach na rynku mieszkaniowym, bo ludzie wola poczekac z kupnem niz placic zawyzonych cen
matematyk
5 lata temu
Chyba nikt nie oszczędza w banku odzie odsetki w skali roku wynoszą 1% a inflacja 10 %. Chyba ze nie jest normalny ?????
NAJNOWSZE KOMENTARZE (45)
kulawy
5 lata temu
Jeszcze chwila i wycofam wszelkie aktywa z banków, nie bedę karmił banksterów.
ronin
5 lata temu
Rabowania drobnych ciułaczy ciąg dalszy.Po to by było co wypłacać przed wyborami, nierobom i kombinatorom czyli żelaznemu elektoratowi PiS.
ja
5 lata temu
Przy dużej inflacji utrzymują stopy procentowe na niskim poziomie. Oszczędnści sa coraz mniej warte. Zniechęcają do oszczędzania a za to hodują dłużników, którzy biorą kredyty mieszkaniowe na potęgę. Potem stopy podniosą i wszytko im zabiorą. Gdy nie mamy pieniędzy na coś, tzn. że nas nie stać. Problemem nie jest pożyczka, lichwiarze czy windykatorzy i komornicy, tylko brak dochodów pożyczkobiorcy i nadmierne wydatki. Nie rozwiąże tego problemu kolejny dług. To także oznacza, że nie umieliśmy oszczędzać. Więc jak po wzięciu kredytu będzie? Nagle nauczymy się oszczędzać? Branie kredytów przez ludzi ze złymi nawykami prowadzi ich potem do problemów. Przeczytajcie sobie ksiazke pt. Emeryt.ura nie jest Ci potrz.ebna. Jest o zarządzaniu pieniędzmi, Żeby ludzie nauczyli się zarządzać ograniczonymi zasobami (pieniędzmi), skutecznego oszczędzania i inwestowania, by zbudować majątek a nawet finansową wolność.
123bajka
5 lata temu
Niskie oprocentowanie depozytów (Wielka Brytania 0,25%) powinno skutkować niskim oprocentowaniem kredytów inwestycyjnych (Wielka Brytania 0,5%), konsumpcyjnych i hipotecznych dla poprawy rozwoju gospodarki i zwiększenia ilości miejsc pracy. A u nas co? Śmieją się z Brexitowców zamiast naśladować ich działania w sferze bankowości i ogólnej ekonomii kraju. A może prof Balcerek doradzi im schłodzenie, zamrożenie gospodarki, to depozyty będą oprocentowane 35% z 25% inflacją.
jx
5 lata temu
DO CZEGO TO DĄŻY?
...
Następna strona