Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|

Kredyt we frankach. NBP zabiera głos w sprawie wsparcia przewalutowania

20
Podziel się:

Grupa banków zwróciła się do zarządu NBP z prośbą o wsparcie planowanej przez te banki operacji przewalutowania walutowych kredytów mieszkaniowych na złote. Polski bank centralny przyznaje, że trudno o jednoznaczną ocenę inicjatywy banków. Z drugiej strony deklaruje jednak, że może rozważyć ewentualne zaangażowanie w ten proces.

Kredyt we frankach. NBP zabiera głos w sprawie wsparcia przewalutowania
Kredyt we frankach. NBP zabiera głos w sprawie wsparcia przewalutowania (Unsplash.com, Uwe Conrad)

Jak tłumaczy NBP we wtorkowym komunikacie, prośba, z którą wystąpiły banki, jest związana z apelem przewodniczącego KNF. Wezwał on banki, aby zaoferowały swoim klientom możliwość przewalutowania mieszkaniowych kredytów w walutach obcych na zasadach, które zrównywałyby warunki kredytobiorców walutowych ze złotowymi.

Bank podkreśla, że inicjatywa ta nie była z nim konsultowana przed jej ogłoszeniem.

W komunikacie czytamy, że na obecnym etapie "trudno jest o jednoznaczną ocenę inicjatywy banków".

Zobacz także: Przejęcie Idea Banku. Bielecki: ulga i rozwiązanie problemu

"Łączą się z nią bowiem zarówno potencjalne korzyści, jak i zagrożenia dla stabilności systemu finansowego. Jednak na obecnym etapie brakuje przede wszystkim informacji, jaki miałby być zakres projektowanej operacji, czy oferta przewalutowania zostanie skierowana do wszystkich kredytobiorców, jaka część klientów byłaby skłonna skorzystać z oferty oraz w jaki sposób banki mają zamiar rozwiązać kwestie związane z kredytami już spłaconymi" - tłumaczy NBP.

Bank centralny podkreśla też, że ocenę z punktu widzenia systemowego utrudnia fakt, że nie wszystkie banki zdecydowały się przyłączyć do inicjatywy. A z punktu widzenia ewentualnego zaangażowania NBP krytyczne znaczenie ma właśnie systemowy charakter operacji.

"Brak uczestnictwa wszystkich banków w operacji sprawia, że nie wszyscy klienci będą mogli skorzystać z oferty przewalutowania. Zatem, problem kredytów walutowych w polskim systemie bankowym wciąż nie zostanie ostatecznie rozwiązany i ryzyko z nimi związane dalej ciążyć będzie na sektorze" - podaje bank.

Nie oznacza to jednak, że wyklucza pomoc. Jak czytamy, zarząd NBP "przychylnie przyjmuje inicjatywy banków zmierzające do ograniczenia ryzyka prawnego walutowych kredytów mieszkaniowych przez porozumienia z kredytobiorcami".

Bank centralny deklaruje, że może rozważyć ewentualne zaangażowanie w proces przewalutowania mieszkaniowych kredytów walutowych na złote, na zasadach i według kursów rynkowych, przy spełnieniu przez banki szeregu warunków.

Po pierwsze, jest to przystąpienie do inicjatywy konwersji kredytów walutowych na złote odpowiednio licznej grupy banków, która zapewni objęcie projektem przeważającej części portfela walutowych kredytów mieszkaniowych w kraju.

Po drugie - przedstawienie przez banki wiarygodnej informacji o zainteresowaniu istotnej części ich kredytobiorców skorzystaniem z oferty przewalutowania.

Po trzecie - wyeliminowanie wątpliwości prawnych odnośnie do skuteczności tej inicjatywy w zakresie podjęcia decyzji o udziale banków na odpowiednich szczeblach decyzyjnych, w tym w szczególności uzyskanie zgody akcjonariuszy na przewalutowanie.

Po czwarte - wyeliminowanie wątpliwości prawnych odnośnie do skuteczności tej inicjatywy w zakresie relacji z klientami, w szczególności w zakresie wykluczenia możliwości dochodzenia dalszych roszczeń, w tym związanych z klauzulami przeliczeniowymi po zawarciu ugody.

Po piąte, NBP oczekuje przedstawienia wiążących planów odbudowy kapitałów, w ramach których banki zobowiążą się do podjęcia działań zmierzających do powrotu wysokości współczynników wypłacalności i współczynnika dźwigni do poziomów nie niższych niż notowane przed podjęciem konwersji.

Jak pisaliśmy w ostatnich dniach, coraz więcej chce dogadać się z klientami w sprawie przewalutowania kredytów walutowych.

PKO Bank Polski kilka dni temu poinformował o zawarciu pierwszej ugody przed sądem z frankowiczami. Nie są znane szczegóły porozumienia, choć bank wskazuje, że są zgodne z propozycją Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).

Zainteresowanie swoich klientów tego typu ugodami chce wybadać Santander, którego prezes zapowiedział wysłanie w tym celu specjalnych ankiet. Testy chce przeprowadzić też mBank.

Także prezes mBanku, przy okazji wtorkowej prezentacji wyników finansowych za 2020 rok, ocenił, że propozycja przewodniczącego KNF dotycząca zawierania ugód z klientami posiadającymi walutowe kredyty hipoteczne to najdalej idące, rozsądne rozwiązanie problemu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
mikibluaj
3 lata temu
patrząc na wyroki do 2020 r i orzeczenia TSUE zastanawia jak sądy krajowe czytają prawo. zgoła odmiennie niż Trybunał Sprawidliwości. trochę to przerażające skoro same przepisy się nie zmieniły a wyroki owszem o 180 stopni. oby SN wziął to pod uwagę podczas odpowiadania na pytania tak by nie trzba było znowu odkręcać wszystkiego
koko
3 lata temu
A może tak NBP puści na rynek wykupione waluty, ażeby oszczędności na kontach zaczęły naprawdę przynosić dochody?! Obawiam się iż w tym roku oszczędności w bankach w tym roku skurczą się więcej niż 200 mld! A z czego banki udzielą kredytów z których przede wszystkim żyją?!
EDO
3 lata temu
Wiecie ja 15 lat temu brałem kredyt w zł. Namawiam mnie na franki ale wziąłem w zł bo w tej walucie zarabiałem spłacałem duże raty koledzy śmiali się że mają niske raty ja spłacałem cały czas a teraz ja mam spłacać ich kredyt dobrze wiedzieli że frank może pójść do góry no ale jak raty są niskie to się cieszyli i nikt nie myślał o innych a teraz nażekają pozdrawiam.
Rolnik
3 lata temu
10 lat temu pożyczyłem dwie krowy za co miałem zapłacić jedna świnią. Oddałem jedną krowę i pół świni. Zostało mi dzisiaj do oddania 6 krów. Ile krów będę musiał oddać za 2 lata nie wiadomo.Co to jest za umowa. To kredyt frankowy
Patriot
3 lata temu
zrobili przekręt na obywatelach teraz chco wydoić publiczne pieniądze. Dopiero Unia Europejska ujełasię zqa polskimi obywatelami, nasi rządowcy to kacyki afrykańskie sprzedające swoich obywateli